Marijan Antolović czeka na oferty
22.07.2013 20:11
Piłkarze Legii II wrócili dziś ze zgrupowania w Bartoszycach. Wśród zawodników był bramkarz Legii Marijan Antolović, który złożył władzom klubu propozycję rozwiązania kontraktu w zamian za wypłacenie pensji do końca roku (Chorwat ma ważną umowę do czerwca przyszłego roku). Jak na razie taka propozycja zawodnika nie spotkała się jednak z zainteresowaniem klubu. Przy Łazienkowskiej liczą na to, że "Antek" po udanym sezonie w Zeljeznicar Sarajewo znajdzie sobie nowego pracodawcę. Wtedy umowa zostałaby rozwiązana i nie trzeba by było wypłacać bramkarzowi uposażenia do grudnia włącznie.
Na to samo liczy Antolović. - Do końca okienka pozostało sporo czasu, może znajdzie się jeszcze jakiś klub, może będą jakieś kontuzje, może jakiś klub sprzeda bramkarza i będzie szukał nowego. Zobaczymy, mogę jedynie czekać. Dziś nie jest łatwo o klub dla bramkarza - wyjaśnił Antolović.
Legia jest skłonna puścić Chorwata za darmo, byle by tylko nie musiała płacić wynagrodzenia za kolejne miesiące. Sam zawodnik zapewnia, że nie będzie miał wygórowanych żądań finansowych. Póki co jednak ofert nie ma, pozostają treningi z rezerwami. Na nic innego Antolović przy Łazienkowskiej już liczyć nie może.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.