Martin Jedlicka trafi do Legii Warszawa? Nie ma takiego tematu

Nie jest tajemnicą, że władze Legii rozglądają się za doświadczonym bramkarzem. O zapotrzebowaniu na takiego gracza w tym okienku transferowym mówili już zarówno dyrektor sportowy Jacek Zieliński jak i trener Aleksandar Vuković. Przy Łazienkowskiej wierzą w potencjał i możliwości Cezarego Miszty i Kacpra Tobiasza, ale obaj mają jak najwięcej grać i zdobywac doświadczenie, aby być gotowi do gry w Legii. Jest też obawa przed scenariuszem z rundy jesiennej, gdy urazu pleców doznał Artur Boruc, a młodzi bramkarze popełniali błędy, który kosztowały zespół utratę gola i w konsekwencji punktów.

Poszikiwani są głównie zawodnicy z wygasającą umową lub też mający problem ze swoim pracodawcą, który zezwoli na transfer do Warszawy. Początkowo lista kandydatów była dość obszerna, ale większość golkiperów została oceniona słabiej od trzech bramkarzy będących w kadrze pierwszego zespołu Legii. Zostało więc wytypowanych kilku najlepszych i z nimi podjęto rozmowy.

Jednym z nim był Grek - Sokratis Dioudis. 28-latek mało bronił jesienią, chciał odejść, bo przegrał rywalizację z Alberto Brignolim. Dioudis miał rozwiązać kontrakt, dostał w Panathinaikosie zielone światło, ale Bringoli zagrał kilka słabszych meczów i Grecy zmienili zdanie, cofnęli zgodę na odejście Dioudisa. I temat upadł - przynajmniej na razie.

Było blisko podpisania umowy z niemieckojęzycznym bramkarzem Rapidu Wiedeń - Richardem Strebingerem. W obecnym sezonie w lidze zagrał sześć razy, dołożył do tego spotkania w eliminacjach Ligi Mistrzów i Ligi Europy oraz Pucharze Austrii. Golkiper łapał jednak urazy przez co nie grał częściej. Legia złożyła mu ofertę i wydawało się trafi do Warszawy. Zawodnik nieco wystraszył się tego, że będzie rezerwowym gdyż niekwestionowane miejsce między słupkami ma Artur Boruc. Legenda Legii ma umowę tylko do końca sezonu, ale nie jest wykluczone, że zostanie ona przedłużona. Strebinger zaczął się zastanawiać i na razie nic nie wskazuje na to by do Warszawy trafił.

W niedzielę w czeskich mediach pojawiła się informacja, że Martin Jedlicka - bramkarz DAC 1904 Dunajska Streda jest o krok od przenosin do Legii Warszawa. W tym sezonie były młodzieżowy reprezentant kraju wystąpił w 21 meczach i zachował w nich ośmiokrotnie czyste konto. Z naszych informacji wynika jednak, że choć golkiper był oferowany "Wojskowym" to w obecnej chwili nie ma tematu transferu zawodnika na Łazienkowską.