Marzenie to Legia w Champions League
20.02.2004 00:14
Odkupienie akcji Legii od POL-MOTu uzależnione jest od decyzji rady nadzorczej holdingu, która swój werdykt wyda na podstawie 8-letniego biznesplanu, który jest właśnie na ukończeniu. Aneks do przedwstępnej umowy pomiędzy POL-MOTem, a ITI obowiązuje do 30 marca.
- Nie szukamy nowego ryzykownego biznesu pt. własny klub piłkarski. Nie jest on nam niezbędny – mówił wczoraj Mariusz Walter. Mamy marzenia, a człowiek, który bez względu na wiek nie ma marzeń, nie żyje już. Naszym marzeniem jest udział w Champions League, a także porządny stadion, z którego Legia będzie czerpać korzyści. Stadionu, który Legia nie będzie wynajmować, ale będzie jej domem.
Walter dodał jednak, że w końcu miasto zrozumiało, że potrzeba stadionu i potrzeba silnej Legii to jedno i to samo. Teraz najważniejsze jest przyjęcie 26 lutego uchwały użyczającej stadion przy Łazienkowskiej klubowi.
- Zaznaczam jednak to nie tereny są najważniejsze. My na Legii nie chcemy zarobić. Prasowe tytuły, że grunty są ważniejsze od drużyny są naruszeniem podstawowych zasad uczciwości – te słowa spotkały się z dużymi brawami zebranych kibiców – Choćby dlatego, że już w pierwszej naszej rozmowie miasto wykluczyło możliwość abyśmy stali się właścicielami tych terenów – mówił dalej wiceprezes - Miejskim stadionem ma zarządzać i czerpać z niego zyski Legia, po to aby klub miał z czego żyć. Nas nie interesuje legia walcząca o utrzymanie w lidze. Nasz interesuje Legia – Mistrz Polski i Legia w Champions League – po tych słowach brawa były jeszcze większe.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.