News: Matus Putnocky: Nie wiedziałem jak uderzy Guilherme

Matus Putnocky: Nie wiedziałem jak uderzy Guilherme

Igor Kośliński

Źródło: Sport

27.04.2015 08:14

(akt. 08.12.2018 00:44)

Nie milkną echa po piątkowym remisie między Ruchem Chorzów a Legią Warszawa. - Legia ma bardzo mocną pakę. To zdecydowanie lepszy zespół od mistrzów Słowacji. Grają szybko, są dobrze zorganizowani i mają wielu dobrych piłkarzy. Dlatego punkt, który w piątek zdobyliśmy, jest cenny. Włożyliśmy w ten mecz naprawdę sporo wysiłku - mówi w rozmowie z katowickim "Sportem" bramkarz Ruchu Matus Putnocky.

- W jednym z wywiadów w „Sporcie” wspominał pan, że na Słowacji, wiedział pan, jak dany gracz wykonuje rzuty karne. Czy sprawdzał pan, jak strzela Guilherme, który w tym roku uderzał z 11 metrów w meczu ćwierćfinałowym Pucharu Polski ze Śląskiem Wrocław?

 

- Nie wiedziałem, czy uderza zwykle w prawo, w lewo. Nie oglądałem tego spotkania. Jestem za krótko w Polsce, abym posiadał taką wiedzę. (...) Na Słowacji jednak wcale nie miałem takiej dobrej statystyki. Piłkarze częściej pokonywali mnie z 11 metrów.

 

- Były chyba momenty, kiedy widział pan już piłkę w waszej bramce?

 

- Dla naszej obrony to był jeden z najtrudniejszych meczów w tym sezonie. Faktycznie czułem się tak, gdy strzały oddawali Marek Saganowski i skrzydłowy Legii Kucharczyk. Martin Konczkowski w ostatniej chwili dotknął piłki i dzięki temu nie straciliśmy bramki. Wszyscy głęboko odetchnęliśmy.

 

Więcej do przeczytania w dzisiejszym wydaniu gazety "Sport"

Polecamy

Komentarze (3)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.