Mauricio wylądował w szpitalu
09.05.2018 23:39
Stoper Legii Warszawa, Mauricio, w środę rozegrał pierwsze spotkanie w podstawowej "jedenastce" mistrzów Polski. Konfrontacja z Wisłą Płock była dla Brazylijczyka pechowa. Defensor obejrzał czerwoną kartkę (za dwie żółte), a w dodatku musiał się udać do szpitala z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu.
- Chcieliśmy zmienić Mauricio, na wejście na boisko czekał już William Remy, ale nie zdążyliśmy. Czerwona kartka to efekt pecha - mówił po ostatnim gwizdku sędziego Dean Klafurić, szkoleniowiec Legii.
Po meczu Brazylijczyk w towarzystwie tłumacza, Adama Mieszkowskiego pojechał do szpitala. U obrońcy wypożyczonego z Lazio podejrzewa się wstrząśnienie mózgu. To najprawdopodobniej efekt jednego ze starć z napastnikiem "Nafciarzy", Kamilem Bilińskim.
fot. (dół): blogierka.pl/FB
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.