News: O Superpuchar Polski 11 lipca

Mecz o Superpuchar odwołany! (akt.)

Piotr Kamieniecki, Marcin Szymczyk

Źródło: Polsat, TVN24, Legia.Net

08.02.2012 15:42

(akt. 04.01.2019 12:36)

<p>Mecz o Superpuchar został odwołany. Taką decyzję podjął prezes Ekstraklasy SA, Andrzej Rusko. Wcześniej Legia i Wisła zajęły wspólne stanowisko - jeżeli w środę nie zostałaby wydana zgoda na rozegranie Superpucharu w Warszawie, Legia i Wisła miały poinformować w oświadczeniu, że nie przystąpią do sobotniego meczu. O 15:00 w środę doszło do spotkania wojewody mazowieckiego, przedstawicieli Ekstraklasy, Narodowego Centrum Sportu, Samorządowego Kolegium Odwoławczego oraz policji. Zapadła decyzja o odwołaniu spotkania o Superpuchar Polski. Sprawę dla Legia.Net skomentował trener Maciej Skorża, prezes SKO, rzeczniczka Wojewody Mazowieckiego oraz przedstawiciel Ekstraklasy SA.</p>

- Jestem zły z tego powodu. Docierały do nas informacje o pewnych problemach do Turcji, ale skoro nikt nie odwoływał spotkania to myśleliśmy, że do niego dojdzie. Ostatnie dwa tygodnie ćwiczyliśmy z myślą o sobotniej rywalizacji. Chciałem zagrać z Wisłą, ale stało się inaczej. W zamian zagramy w piątek z ŁKS-em - wszystko na to wskazuje. Od razu zaznaczam, że sparing będzie zamknięty dla mediów i kibiców - musimy w spokoju przygotować się do rywalizacji ze Sportingiem, który nagrywał na kamerę nawet nasze treningi - skomentował na gorąco trener Legii Maciej Skorża.


- Informacja o tym, że braliśmy udział w spotkaniu z Wojewodą była błędna. Nikt z Kolegium nie ma prawa uczestniczyć w takich naradach. Jacek Kozłowski dzwonił i przeprosił, a informacja była prostowana. Ponoć pojawił się komunikat o odwołaniu meczu, ale dopóki nie wpłynie oficjalne pismo to dalej będziemy zajmować się tą sprawą. Zaakceptowałem prośbę Ekstraklasy i przeniosłem posiedzenie z piątku na jutro na godzinę 11. Jeżeli żaden dokument nie wpłynie to dalej będziemy zajmować się tą sprawą, bo jakąś decyzję będzie trzeba podjąć. Trudno przewidywać co niezawisły skład mógłby postanowić - skomentował sprawę dla Legia.Net prezes Samorządowego Komitetu Odwoławczego, Tomasz Podlejski.


O sprawę postanowiliśmy spytać również rzeczniczkę Wojewody, Ivettę Biały. - W spotkaniu u Wojewody brali udział przedstawiciele Narodowego Centrum Sportu, Ekstraklasy, Policji, Straży Pożarnej oraz Urzędu Miasta. Decyzja o odwołaniu meczu należała jedynie do prezesa Andrzeja Rusko. Dzisiejsze spotkanie było cykliczne i miało charakter informacyjny. Wojewoda miał się zapoznać ze stanem przygotowań do meczu. Najpierw Policja powiedziała co działa, a co nie, potem władze Stadionu Narodowego deklarowały co mogą jeszcze zrobić. Wszyscy mieli chęć takiej współpracy, aby pojedynek mógł się odbyć. Następnie prezes Ekstraklasy podjął decyzję jaką podjął i dalsza część spotkania stała się bezprzedmiotowa - zakończyła Biały.

 

- Policja jasno stwierdziła, że nie ma przesłanek, aby zmienić dotychczasową, negatywną opinię na temat organizacji meczu. Spotkania nie można całkowicie zabezpieczyć, gdyż policja nie ma odpowiedniej łączności. Niestety na trzy dni do meczu, obiekt nie jest gotowy. Rozumiemy, że kluby musiały mieć jasną informację, ale decyzja została podjęta w trosce o komfort i bezpieczeństwo wszystkich uczestników. Na razie nie mamy daty na rozegranie spotkania o Superpuchar. Jeżeli termin się pojawi to być może rozważymy przeniesienie pojedynku. Z propozycją gry w Gdańsku zgłosił się do nas operator PGE Areny. Najlepiej byłoby, gdyby to spotkanie odbyło się 11 lutego. Byliśmy gotowi pod względem sprzedaży biletów, obsługi mediów czy promocji wydarzenia - stwierdził w rozmowie z Legia.Net Waldemar Gojtowski z Biura Prasowego Ekstraklasy SA.

Polecamy

Komentarze (230)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.