Domyślne zdjęcie Legia.Net

Mecz z gwiazdami Rennes

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

28.07.2010 10:20

(akt. 15.12.2018 20:08)

Ma być 15 tys. kibiców i wielka feta na stadionie w Rennes. Nie dlatego, że Rennes zagra z Legią, ale ponieważ miejscowi kibice zobaczą po raz pierwszy przed sezonem nową drużynę budowaną przez <strong>Frederica Antonettiego</strong>.

Po niezłym spotkaniu z PSG wydaje się, że szkoleniowiec nie będzie zmieniał wyjściowego składu. Znowu może zabraknąć w nim miejsca dla Macieja Iwańskiego, który podobnie jak w poprzednich okresach przygotowawczych spisuje się przeciętnie. - Zawsze tak jest, że po ciężkich treningach nie wyglądam najlepiej, a potem na ligę przychodzi forma. Tym razem będzie chyba tak samo - mówi rozgrywający.

Skorża ma w końcu jakieś pole manewru w obronie, bo na zgrupowanie do Carnac dojechał kameruński obrońca Lucien Owona-Ndong, który ostatnio był zawodnikiem PSG, ale nawet nie zadebiutował w pierwszym zespole. Ma za sobą występy w młodzieżowych reprezentacjach Kamerunu. Za dwa tygodnie skończy 20 lat.

Zespół Rennes jak na razie jest we Francji najbardziej aktywnym klubem podczas tego okienka transferowego. Klub pozyskał Kolumbijczyka Victora Montano, Nigeryjczyka Onyekachiego Apama, Kameruńczyka Georgesa Mandjecka, Jean-Arnela Kana-Biyika i Stephane'a Dalmata za łącznie 16 mln euro. Jak dotąd Rennes udało się zatrzymać największe gwiazdy Asamoaha Gyana, który z dobrej strony pokazał się w barwach reprezentacji Ghany na mundialu, a także wschodzące gwiazdy francuskiej piłki Yanna Mvillę, Roda Fanniego i Sylvaina Marveaux.

Polecamy

Komentarze (4)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.