Media o szczegółach powrotu Nsame do Szwajcarii

W Sankt Gallen był wakat na pozycji środkowego napastnika po odejściu Jovana Milosevicia. Podpisanie kontraktu z Nsame może jednak w dłuższej perspektywie stanowić poważne wyzwanie pod względem finansowym. Jak informuje „Przegląd Sportowy”, mimo że napastnik w pierwszej połowie sezonu rozegrał dla Legii Warszawa zaledwie 404 minuty, to wystarczyło, by obowiązek wykupu zawarty w umowie z Como wszedł w życie. W efekcie Nsame automatycznie otrzymał nowy kontrakt w Polsce, a obowiązywać ona ma aż do 2026 r. Roczna pensja, według polskich mediów, wynosi 700 tys. franków szwajcarskich (ok. 3 mln 119 tys. zł). Pensją Legia zamierza dzielić się w trakcie wypożyczenia.

Być może kwota wykupu zawarta w umowie wypożyczenia między Legią Warszawa a Sankt Gallen może zostać przekształcona w zobowiązanie zakupu po określonej liczbie występów.