News: MESA: Jagiellonia - Legia 0:3 (0:2) (akt.)

MESA: Legia - Jagiellonia 3:3

Piotr Jóźwiak, Paweł Korzeniowski

Źródło: Legia.Net

06.11.2011 15:00

(akt. 04.01.2019 13:17)

<p style="text-align: justify;">O godzinie 15  w podwarszawskim Sulejówku rozpoczął się mecz w ramach Młodej Ekstraklasy, pomiędzy Legią i Jagiellonią Białystok. Młodzi legioniści, po bardzo zaciętym spotkaniu, zremisowali z białostockimi piłkarzami 3:3. Dwie bramki dla naszych graczy zdobył Dominik Furman, jednym trafieniem popisał się Kamil Kamiński.</p>

Zgodnie z oczekiwaniami, od pierwszych minut walka toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Raz na jakiś czas akcje obu drużyn kończyły się celnymi strzałami. Po stronie Legii próbowali m. in. Kordian Latos, Mateusz Pogonowski, czy Kamil Kamiński, jednak za każdym razem pewnie interweniował golkiper gości, Piotr Lipka.


Niestety, w 21. minucie na prowadzenie wyszli białostoczanie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego z lewej strony pola karnego, złe ustawienie podopiecznych trenera Dariusza Banasika wykorzystał Kamil Zapolnik. Napastnik gości z pięciu metrów pokonał "przyspawanego" do linii bramkowej Marijana Antolovicia.


Po stracie gola to Wojskowi przejęli inicjatywę. Piłkarze Jagiellonii starali się na różne sposoby wybijać ich z rytmu. Najczęstszym i, chyba z resztą najskuteczniejszym było irytujące leżenie na boisku i symulowanie kontuzji. W 39. minucie powinien być remis. Sytuacyjne uderzenie Marcina Bochenka o centymetry minęło jednak lewy słupek bramki przyjezdnych. Chwilę później kolejną dogodną okazję zmarnował z kolei Kamil Kamiński. Ambicja gospodarzy została wreszcie nagrodzona w 44. minucie. Z rzutu karnego wyrównał kapitan, Dominik Furman.


Na początku drugiej połowy do ataku rzucili się legioniści, lecz nie potrafili oni stworzyć klarownej sytuacji do zdobycia gola. Co nie udawało się Wojskowym, to zrobili goście. W 48. minucie mieliśmy kopię sytuacji z pierwszej połowy. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego ponownie piłkę w siatce Legii umieścił Kamil Zapolnik. Duże ożywienie w warszawskiej ekipie wniósł utalentowant Aleksander Jagiełło. Legia przeprowadziła kilka akcji, jedna z nich doprowadziła do wyrównania. W 62. minucie spotkania, w dużym zamieszaniu w polu karnym Jagiellonii, największym sprytem wykazał się Kamil Kamiński. Napastnik Legii zrehabilitował się za poprzednie sytuacje.


Jagiellonia od tamtego momentu została zepchnięta do obrony, ograniczając się do sporadycznie wyprowadzanych kontr. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania, świetną akcją indywidualną opisał się Aleksander Jagiełło. Filigranowy zawodnik zagrał do lepiej ustawionego Bartosza Żurka, który wypatrzył ze skrzydła niepilnowanego Kamila Kamińskiego. Nasz napastnik oddał strzał głową, niestety niecelny. Mecz obfitował w wiele ostrych, by nie powiedzieć brutalnych zagrań. Klubowi lekarze mieli mnóstwo pracy, a najbardziej poszkodowanym graczem był Bartosz Żurek.


Po jednym z takich ostrych zagrań, sędzia odgwizdał rzut wolny dla Legii. Do piłki ustawionej 18 metrów od bramki gości podszedł Dominik Furman. Kapitan Wojskowych popisał się fantastycznym uderzeniem w długi róg. Bramkarz Jagiellonii był bez szans. Spiker dzisiejszego spotkania, Wojciech Hadaj przypomniał, że takimi uderzeniami popisywali się Kazimierz Deyna i Leszek Pisz.


Trzy minuty przed końcem spotkania goście wyrównali. Dobre podanie z głębi pola otrzymał rozpędzony na prawym skrzydle Paweł Grudziński. Zawodnik Jagiellonii wpadł w pole karne i uderzył obok Marijana Antolovicia. Wydaje się, że bramkarz Legii mógł lepiej interweniować zarówno przy drugim, jak i trzecim golu. Piłkarze z Warszawy rzucili się jeszcze do rozpaczliwych ataków, jednak nie potrafili przebić się przez zasieki gości.

 

MESA: Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok 3:3

0:1 21. min.  - Kamil Zapolnik

1:1 44. min. - Dominik Furman (z rzutu karnego)

1:2 48. min.  - Kamil Zapolnik

2:2 62. min. - Kamil Kamiński

3:2 79. min. - Dominik Furman

3:3 88. min. - Paweł Grudziński

 

Legia: Antolović - Bochenek, Dankowski, Lisiecki, Misiak (79. Romachów) - Prusinowski, Latos (58. Jagiełło), Pogonowski, Furman, Żurek - Kamiński (85. Michalak)

 

Jagiellonia: Lipka - Butkiewicz (70. Drażba), Laskowski, Radecki, Zawadzki - Kosiński, Kądzior, Murawski, Jastrzębski (80. Kowalewski), Malinowski - Zapolnik

Polecamy

Komentarze (11)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.