Michał Efir: Ruch daje mi szansę na grę
27.06.2014 10:45
- Już się do tego przyzwyczaiłem, że kiedy kibice słyszą nazwisko Efir, to myślą - kontuzja. Na szczęście to wszystko jest już za mną. Czuję się zdrowy i gotowy do gry. Mam za sobą serię szczegółowych badań i wszystko jest w porządku. W tych trudnych momentach mogłem liczyć na rodzinę i przyjaciół, ale bardzo pomogła mi też Legia. Nie zwątpiła i zapewniła fenomenalną opiekę. Pod każdym względem. Doceniam też rolę kibiców, którzy na każdym kroku mnie wspierali, dodawali otuchy i trzymali kciuki za mój powrót do zdrowia - mówi w rozmowie ze "Sportem" Michał Efir, który przeniósł się z Legii do Ruchu Chorzów.
- Liczę, że w Chorzowie w końcu moje granie "ruszy" w dobrą stronę. Tyle lat straciłem, że pora na zmianę. Wiadomo, że w Legii była ogromna konkurencja i nie miałem szans na grę. W Ruchu zrobię wszystko, by było inaczej. Dostałem propozycję, widzę, że tutaj mnie chcą. Ruch to bardzo fajna i dobra drużyna. Mogę się sporo nauczyć, a koledzy gwarantują solidny poziom.
Legia i Ruch sporo się różnią, jeśli chodzi o infrastrukturę i finanse.
- Jest różnica, ale wiedziałem na co się decyduje, a poza tym nie o to chodziło. Klub daje mi szansę, a ja chcę ją wykorzystać. W Ruchu jest też Wojtek Skaba, z którym znam się od kilku lat. Wojtek jak na razie opiekuje się mną i Patrykiem Mikitą. To też pomaga.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.