Michał Karbownik

Michał Karbownik: Przedłużenie umowy było formalnością

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: TVP Sport, Canal+

31.05.2020 20:50

(akt. 31.05.2020 20:52)

Mecz w Poznaniu nie był naszym najlepszym, ale perfekcyjnie zrealizowaliśmy założenia taktyczne. Potrafiliśmy dominować nad Lechem – stwierdził Michał Karbownik.

– Przed każdym meczem trener Vuković mówi mi, że dla obrońcy najważniejsza jest defensywa. Inna sprawa, że mam styl, który łączy się z grą ofensywną. Miałem świadomość, że lechici mają groźne skrzydła i starałem się jak najlepiej poradzić z tym faktem. Oddaję zbyt mało strzałów, choć czasem mam do tego okazje. To kwestia podejmowania decyzji i mogę stawiać na lepsze wybory. Wierzę, że wkrótce strzelę pierwszego gola w Ekstraklasie – zapowiedział Karbownik.

Młodzieżowiec ma za sobą przedłużenie umowy z Legią. – Kontrakt był formalnością, a rozmowy toczyły się od dłuższego czasu. Czuję się wychowankiem Legii. Dostałem nową umowę i zdecydowałem się przedłużyć kontrakt. Na początku regularnie dostawałem informacje o tym, że ktoś o mnie pisze. Teraz się do tego przyzwyczaiłem i staram się omijać wszystkie publikacje. Odstawiam media. Ale mam świadomość tego wszystkiego. Gram w wielkim, największym klubie w Polsce. Jako gracz Legii muszę zachowywać  spokój wobec wszystkiego, co dookoła – uważa Karbownik. 

– Czy jestem gotowy na występy w reprezentacji Polski? Jeszcze zobaczymy. Jeśli będę występował na bardzo dobrym poziomie w Legii czy w innym klubie, to myślę, że ta szansa przyjdzie. W kadrze jest bardzo wysoki poziom. Występują tam topowi zawodnicy. Gra w reprezentacji byłaby zaszczytem, spełnieniem marzeń dla każdego piłkarza – dodał zawodnik stołecznego klubu.

Michał Karbownik

– Regularnie oglądam Premier League, kibicuję Chelsea, ale wydaje mi się, że liga hiszpańska jest dla mnie lepsza. To zdanie, które słyszałem od wielu osób. Potencjalne oferty z Realu i Barcelony? Od małego jestem też fanem drugiego z zespołów. To chyba mój ulubiony klub spoza Polski. Ważne będzie dobro moje, ale też Legii – uważa Karbownik, który był gościem TVP Sport oraz Canal+.

Polecamy

Komentarze (30)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.