Michał Kucharczyk: Wiosna będzie interesująca
16.12.2016 08:51
Słyszałem, że na pierwszym treningu Hasi powiedział wam, iż on tu będzie zawsze, a was może nie być od jutra.
- Może nie tak drastycznie, ale ktoś mniej odporny mógł odnieść takie wrażenie. Trener z nami nie rozmawiał, a jeśli drużynie nie idzie i czuje, że nie ma oparcia w trenerze, to nie jest dobrze. Impuls, który odmienił tę sytuację, dał nam Jacek Magiera.
Czym się różni Magiera od Hasiego?
- Magiera rozmawia z każdym z nas, ma podejście, jakiego się od trenera oczekuje. Ale też przedstawia swoją filozofię gry, polegającą na robieniu małych kroków. Nie idzie, to najpierw strzelmy bramkę, potem wygrajmy mecz, następnie drugi mecz, aż wejdziemy na szczyt. Takie zasady wywindowały nas w górę tabeli i pozwoliły z dna Ligi Mistrzów awansować do Ligi Europejskiej.
Kogo uważa pan za największego konkurenta Legii do tytułu mistrza Polski?
- Lechię i Lecha. Jestem zaskoczony dobrą grą Jagiellonii, ale myślę, że nie zdoła utrzymać wysokiej formy do końca rozgrywek. Nie mam pewności, ale tak mi się wydaje. Musimy pamiętać, że po 30 kolejkach każdej drużynie odejmie się połowę punktów, więc różnice się zmniejszą. Tym razem to może działać na naszą korzyść. Wiosna będzie więc bardzo interesująca.
Mówi pan o Jagiellonii, a ja myślę od razu o Konstantinie Vassiljewie. Czy to jest najlepszy piłkarz ekstraklasy?
- W Jagiellonii jest człowiekiem orkiestrą. Bardzo dobrze podaje i świetnie strzela. Czy jest najlepszy? My mamy dwóch lepszych: Miro Radovicia i Vadisa Odjidję-Ofoe. Według mnie to są najlepsi gracze ekstraklasy.
Zapis całej rozmowy z Michałem Kucharczykiem można przeczytać na stronach "Rzeczpospolitej".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.