News: Michał Masłowski: Nie jestem zadowolony z debiutu

Michał Masłowski: Nie jestem zadowolony z debiutu

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

12.02.2015 23:08

(akt. 08.12.2018 03:34)

- Nie jestem zadowolony z debiutu. Trudno mi powiedzieć co o mojej grze sądzi trener, ale ja jestem lekko zawiedziony. Najbardziej jednak żałuję, że nie dociągnęliśmy prowadzenia do końca meczu. Gol dla Śląska padł po błędzie w naszej obronie i remis stał się faktem. Przez dziesięć dni zgrupowania w Hiszpanii robiłem co mogłem, by dobrze wyglądać fizycznie, by zrozumieć taktykę Legii. Starałem się jak potrafiłem najlepiej i trener Henning Berg chyba to docenił, gdyż dał mi szansę na grę w pierwszym składzie. Wiem jednak, że przede mną jeszcze wiele pracy - stwierdził Michał Masłowski, który zadebiutował w czwartek w barwach Legii.

- W okresie przygotowawczym zagrałem w barwach Legii tylko jeden mecz i wyglądało to lepiej, niż dziś ze Śląskiem. W swoim oficjalnym debiucie w barwach Legii raciłem zbyt wiele piłek. W zespole trenera Berga mam inną rolę niż w Zawiszy. Gram trochę wyżej i bliżej lewej strony boiska. W Bydgoszczy pełniłem rolę typowego ofensywnego pomocnika. Dla mnie to największa różnica.


- Pochodzę z Dolnego Śląska i na pewno znajomi widzieli mnie dziś na boisku. To był mój pierwszy występ na tym stadionie. Było miło, ale byłoby przyjemniej gdybyśmy wygrali. Ostatni raz jako kibic byłem tu w grudniu 2012 roku, gdy WKS podejmował Legię, a Tomek Jodłowiec strzelił gola jeszcze w barwach Śląska. Było strasznie zimno i siedziałem na trybunach, gdyż miałem kłopoty zdrowotne.


- Czuję się dobrze pod względem fizycznym. Zaliczyłem obozy z Zawiszą i Legią. Najważniejsze, że zdrowie dopisuje. Nie ma wielkich zmian w mojej roli, a wszystkiego staram się jak najszybciej nauczyć. 

Polecamy

Komentarze (13)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.