Michał Probierz: Legia dominuje w lidze, ma sporo indywidualności
07.07.2020 13:25
- Puchar Polski często był traktowany po macoszemu. Trzeba powiedzieć, że wszystkie zespoły chcą awansować do kolejnych rund. To też nagroda dla zawodników, za cały sezon. Mieliśmy trudne spotkania w trakcie drogi do półfinału. Zrobimy wszystko, aby zagrać dobry mecz i trafić do finału.
- Z przymrużeniem oka: czy zgodziłbym się na wtorkowe zwycięstwo z Legią, ale przegraną w sobotę? Nie, żaden trener nie chce przegrywać. Chcemy zwyciężyć w obu spotkaniach. Wszystko będzie wyglądało praktycznie tak samo, podobnie jak czas na regenerację. Na razie najważniejszy jest mecz w Pucharze Polski, a potem będziemy myśleć o spotkaniu ligowym.
- Legia dominuje w lidze. Jest na pierwszym miejscu, ma dużą przewagę i sporo indywidualności. Ale zdajemy sobie sprawę, że po bardzo drastycznym spadku formy – w dwa tygodnie przegraliśmy bardzo dużo, potem pandemia i powrót do rywalizacji – jesteśmy aktualnie w dobrej dyspozycji. Pokazaliśmy to w meczach.
- Nasi kibice potrafią stworzyć fantastyczną atmosferę. Wierzymy, że we wtorek też taka będzie od pierwszej minuty. I że wesprą nasz zespół, i będą naszym 12. zawodnikiem.
Padło pytanie o to, że Legia jest faworytem, lecz nie odniosła zwycięstwa w trzech ligowych meczach. Szkoleniowiec Cracovii został spytany czy upatruje w tym szansę na zwycięstwo. - Chcemy się opierać na tym, co my robimy. Jeżeli popatrzymy na dwa ostatnie mecze, to rzeczywiście przegraliśmy z Jagiellonią i ze Śląskiem, grając bardzo dobrze. Szkoda tego, tym bardziej jak teraz się na to spogląda. Bo rywalizacja byłaby jeszcze ciekawsza. Nie patrzymy na Legię. Patrzymy tylko na naszych zawodników, na ich grę i rozwój. Oby ostatnie spotkania w naszym wykonaniu były dobrym prognostykiem.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.