Michał Żewłakow: Potrzebujemy jeszcze 2-3 piłkarzy
28.06.2016 13:17
Jakie piłkarskie atuty ma Moulin?
- To piłkarz waleczny, dobrze wyszkolony technicznie, który lubi grać piłkę kombinacyjną. Potrafi grać obiema nogami, dobrze wykonuje stałe fragmenty gry. Moulin to zawodnik środka pola, który ma cechy pozwalające wierzyć, że Legia będzie grała ładnie i skutecznie.
Kiedy można spodziewać się kolejnych wzmocnień?
- Ciągle szukamy, trzymamy rękę na pulsie. Nie chciałbym wdawać się w szczegóły, powiem tylko, że potrzebujemy jeszcze dwóch-trzech zawodników ściśle do pierwszego składu.
Z końcem czerwca kończy się wypożyczenie Artura Jędrzejczyka. Nie wróci już do Warszawy?
- Prawdę mówiąc, na to wygląda. Artur pozostaje zawodnikiem Krasnodaru, interesują się nim kluby z zagranicy i w takich warunkach ciężko będzie utrzymać go w Legii. Mamy dwóch prawych obrońców, których teraz obserwuje Besnik Hasi i to dla nich czas, aby pokazać na co ich stać. Dwa obozy to dobry czas, by trener wyrobił sobie zdanie na temat kadry, jaką zastał w Legii. Pod koniec obozu przyjdzie czas na wnioski i reakcje.
Kiedy na treningach Legii pojawią się Duda i Nikolić, których drużyny odpadły z Euro
- Duda dostał osiem dni wolnego, podobnie ma się w przypadku Nikolicia. Dla kilku naszych zawodników sezon znacznie się wydłużył - Pazdan i Jodłowiec wciąż pozostają w grze i zastanawiamy się, jak to ułożyć z pożytkiem dla wszystkich stron. Będziemy rozmawiać - może się okazać, że czas wypoczynku będzie dla naszych reprezentantów krótszy, tak by pomogli drużynie w walce o Ligę Mistrzów, a później dostaną dodatkowe dni na regenerację. Będzie to też zależało od ewentualnych transferów, związanych z kolei z tym, którzy piłkarze zostaną w Legii na kolejny sezon. Najpewniejszy jestem tego, że wróci do nas Tomek Jodłowiec. Co z resztą nie zależy już tylko od nas - może się okazać, że przyjdzie oferta, na którą trzeba będzie zareagować. Musimy być czujni i mieć plan B. Piłkarze, o których mowa, są dla nas bardzo istotni i jeśli okaże się, że trzeba będzie się z nimi rozstać, nie będzie łatwo ich zastąpić. Musimy dostać oferty, z których nie można będzie nie skorzystać. Na pewno nie będziemy sprzedawać piłkarzy tylko dlatego, że dobrze zaprezentowali się na Euro.
Zapis całej rozmowy z Michałem Żewłakowem można przeczytać w serwisie niezalezna.pl.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.