Mięciel o swojej przszłości.
10.07.2002 12:07
<img src="img/mieciel2.jpg" border=1 align=right hspace=7 vspace=7>
- "Jeżeli prezes zaproponuje mi odpowiednie warunki, żebym tutaj został, to się zastanowię. A jak przyjdzie konkretna propozycja z innego klubu, zastanowię się również. Jestem nastawiony tak - co przyniesie mi życie, to będzie. Nie ukrywam jednak, że wolałbym grać za granicą" - powiedział "Miętowy".
Marcin z Legii do Borussii Moenchengladbach został wypożyczony w czerwcu 2001 roku. Niemcy zapłacili 250 tys. euro. W kontrakcie zawarta została klauzula umożliwiająca Borussii prawo pierwokupu - kontrahenci musieliby dopłacić 1,5 mln euro. W sezonie 2001/02 26-letni napastnik w barwach zespołu z Moenchengladbach zdobył dwie bramki. Zagrał w 17 meczach, ale zaledwie w trzech po 90 minut. W czerwcu wrócił na Łazienkowską. Zagrał w dwu sparingach. W spotkaniu z czwartoligowym Dolcanem Ząbki strzelił trzy gole w siedem minut. W niedzielnym meczu ze Świtem Nowy Dwór bramkarza rywali pokonał raz. Z Legią ma kontrakt do końca grudnia, ale wciąż nie wiadomo, czy zostanie.
Jak mówi sam Marcin, woli grać zagranicą. Jaki kontrakt Legia może mu zaoferować?? 400 tyś. złotych, może 500 tyś. zł. Nie oszukujmy się. W grudniu zapewne pożegnamy kolejnego piłkarza. Znów za darmo....
A swoją drogą, mógłby sobie kolega Mięciel przypomnieć że 8 lat temu grał w Hutniku Warszawa, w III lidze, a grająca wtedy w Champions League Legia, przygarneła talent. Mógłby sobie przypomnieć, że dzięki temu, miał możliwość trenowania z najlepszymi i podpatrywania najlepszych. Ciekawe czy w grudniu sobie przypomni......
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.