Domyślne zdjęcie Legia.Net

Mięciel podpisał kontrakt z Legią (aktualizacja 9:54)

Marcin Szymczyk

Źródło:

29.06.2009 08:19

(akt. 17.12.2018 13:43)

<b>Marcin Mięciel</b> po ośmiu latach wraca na Łazienkowską. Dzisiaj przed pierwszym treningiem wyznaczonym na godz. 10 podpisał kontrakt z warszawską Legią. Wcześniej przeszedł jeszcze rutynowe badania medyczne, ale to była tylko formalność. Zawodnik związał się ze stołecznym zespołem rocznym kontraktem z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. Tym samym po ośmiu latach gry na niemieckich i greckich boiskach wrócił do klubu, z którego wyjechał. A Legia zrealizowała swój priorytetowy cel na letnią sesję transferową - sprowadziła napastnika.
W piątek Mięciel jeszcze nie przesądzał sprawy. - Myślę, że do niedzieli powinno być wszystko jasne. Jesteśmy bardzo blisko porozumienia się - zapewniał. Jeszcze się asekurował choć zimą podpisał aneks do obowiązującej do końca przyszłego sezonu umowy z VfL Bochum gwarantujący mu możliwość wcześniejszego jej rozwiązania. - Działacze muszą podpisać się pod dokumentami - stwierdził.
Zrobili to w sobotę kiedy zawodnicy byłego już zespołu Mięciela rozpoczynali przygotowania do nowego sezonu Bundesligi. W tym momencie nie było już żadnych przeszkód aby został zawodnikiem Legii. Bo mimo o wiele bardziej atrakcyjnych finansowo ofert z Cypru i Grecji już wcześniej postanowił wrócić na polskie boiska. Po rozwiązaniu umowy z Bochum 5-krotny reprezentant Polski otrzymał drogą elektroniczną projekt kontraktu z Legii. Zapoznał się z nim i zaakceptował wcześniejsze ustalenia. Ma zarabiać 200 tys. euro rocznie i otrzymywać tzw. wyjściówki za wygrane spotkania. Jednak równie istotny jak wysokość uposażenia jest zapis zawarty w kontrakcie, gwarantujący Mięcielowi pracę przy Łazienkowskiej po zakończeniu kariery piłkarskiej. To ze strony działaczy Legii bardzo dobry ruch. Przez przynajmniej dwa lata będą mieli do dyspozycji wartościowego piłkarza, a później wykorzystają w pracy szkoleniowej doświadczenie przez niego zdobyte. W końcu i polskie kluby zaczynają stawiać na zawodników z nimi związanych. Bo Mięciela nie przekonały pieniądze, ale przede wszystkim perspektywa związania swojej przyszłości z Legią. - Ale spokojnie, nie spieszy mi się. Czuję się na siłach pograć w piłkę jeszcze dwa-trzy lata - stwierdził 33-letni napastnik. Odkąd pojawiła się realna szansa na powrót do Polski, Mięciel trenował indywidualnie w Duisburgu, więc nie ma zbyt dużych zaległości do zawodników Legii, którzy w większości ćwiczą od 22 czerwca. Autor: Adam Dawidziuk Mięciel do tej pory rozegrał w Legii 215 spotkań i strzelił 69 bramek.

Polecamy

Komentarze (105)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.