Miklas motywował, Skorża ganił

Najstarszy dziennik sportowy w kraju informuje też szerzej o wybuch złości i irytacji trenera Macieja Skorży na środowych zajęciach. - W samym środku boiska stołecznego Drukarza, gdzie legioniści ćwiczą na naturalnej murawie, usiadło dwudziestu zawodników. Nic w tym nowego, po każdych zajęciach szkoleniowiec analizuje z piłkarzami wykonaną robotę Tym razem było widać po nim irytację. - Czego nam tu brakuje? Złe boisko jest? Panowie, wypracujecie w meczu jedną, dwie sytuacje. I co? Znów powiemy, że znów mieliśmy setkę i jej nie wykorzystaliśmy? - pytał z ironią Skorża. Pobudka! Na koniec zaapelował o szybkie otrząśnięcie. - Niektórym z was wydaje się, że są wiecznymi, młodymi talentami. Panowie, obudźcie się. Czas ucieka. Bo talent ma 16 lat, a nie 22.

Więcej można przeczytać na łamach portalu sports.pl