Miklas o nowym systemie transferowym
11.07.2001 01:27
Komitet Wykonawczy FIFA przyjął nowy system dokonywania transferów. Według nowych przepisów, tzw. "prawo Bosmana" będzie obejmować już wszystkie kraje. Zgodnie z najważniejszą zmianą (będzie ona obowiązywać także w Polsce) piłkarz, który ukończył 23 lata i któremu skończy się kontrakt będzie mógł za darmo odejść do zagranicznego klubu. Czy to oznacza, że jest to początek końca dla polskich klubów?
Leszek Miklas: W pierwszym okresie istnienia tego przepisu może to być cios dla polskiej piłki. Po 2-3 latach sytuacja powinna się jednak unormować. Wtedy do naszych klubów zaczną bowiem przyjeżdżać piłkarze z zagranicy, którym skończą się kontrakty w zagranicznych zespołach. Na początku jednak mogą być problemy. Szczególnie dla tych klubów, które utrzymują się głównie z transferów. Nie oszukujmy się, w polskim futbolu są zespoły, dla których zyski z transferów często stanowią połowę klubowych budżetów. Czy mam tu na myśli także Legię? Dla nas, wprowadzenie prawa Bosmana w Polsce też będzie, przynajmniej na początku, pewnym problemem, ale nie robimy z tego powodu tragedii.
Leszek Miklas: W pierwszym okresie istnienia tego przepisu może to być cios dla polskiej piłki. Po 2-3 latach sytuacja powinna się jednak unormować. Wtedy do naszych klubów zaczną bowiem przyjeżdżać piłkarze z zagranicy, którym skończą się kontrakty w zagranicznych zespołach. Na początku jednak mogą być problemy. Szczególnie dla tych klubów, które utrzymują się głównie z transferów. Nie oszukujmy się, w polskim futbolu są zespoły, dla których zyski z transferów często stanowią połowę klubowych budżetów. Czy mam tu na myśli także Legię? Dla nas, wprowadzenie prawa Bosmana w Polsce też będzie, przynajmniej na początku, pewnym problemem, ale nie robimy z tego powodu tragedii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.