Miroslav Radović: Wiosną nie możemy się potknąć
14.12.2012 08:43
- Tabela nie kłamie - to Legia grała jesienią najlepszą piłkę w Polsce. Pozycję wyjściową przed rewanżami mamy bardzo dobrą. To rywale muszą nas ścigać. Jednak cztery punkty przewagi nad wiceliderem to niezbyt dużo. Ze swoich występów mogę być zadowolony, grałem regularnie. Wcześniej strzelałem więcej goli, a teraz poprawiłem się, jeśli chodzi o liczbę asyst. Jest więc postęp.
- Gdyby teraz tytuł znów nam uciekł, to bylibyśmy największymi frajerami. Jestem w Polsce już dość długo, ale jeszcze nigdy nie wygrałem ligi. Moje marzenie to występy z Legią w Lidze Mistrzów. Kluby z mojej ojczyzny potrafią dostać się do tych elitarnych rozgrywek. Legia nie jest gorsza i także stać ją na awans.
- Mieszkam w Polsce już sześć lat i bardzo dobrze żyje mi się w Warszawie. Wymagane dokumenty już dawno złożyłem w urzędzie. Sprawa polskiego paszportu dla mnie wyjaśni się w połowie przyszłego roku. Nie robię tego, aby starać się o grę w polskiej kadrze. Przed rokiem dostałem powołanie do serbskiej drużyny, ale z powodu kontuzji nie pojechałem na zgrupowanie. Szansa przepadła, bo zmienił się trener, a nowy selekcjoner Sinisa Mihajlović stawia na innych. Temat jest zatem zamknięty.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.