Mistrzostwa świata: Polska odpadła z turnieju, Jędrzejczyk na ławce

Redaktor Maciej ZiółkowskiRedaktor Jakub Waliszewski

Maciej Ziółkowski, Jakub Waliszewski

Źródło: Legia.Net

04.12.2022 15:00

(akt. 04.12.2022 22:22)

Zakończyła się 16. dzień mistrzostw świata w Katarze, będący kontynuacją 1/8 finału. Z turnieju odpadła reprezentacja Polski, która przegrała 1:3 z Francją. Spotkanie z ławki rezerwowych oglądał obrońca Legii Warszawa, Artur Jędrzejczyk. Wieczorem do ćwierćfinału awansowała Anglia, która pokonała 3:0 Senegal. Szczegóły poniżej.

fot. Piotr Kucza / FotoPyK

 Mundialowa edycja Typera – zachęcamy do typowania

Początek meczu nie zaskoczył – Francuzi prowadzili grę, a Polacy, zwarci w obronie, czekali na swoją okazję. Pierwszy celny strzał "Trójkolorowi" oddali w 12. minucie. Aurelien Tchouameni huknął zza pola karnego, ale czujny w bramce był Wojciech Szczęsny. Z każdą kolejną minutą gra biało-czerwonych mogła się coraz bardziej podobać. W przeciwieństwie do rywalizacji z Argentyną, widać było znacznie większy spokój. Na sporą pochwałę zasługiwało duże zaangażowanie w defensywie i agresywny pressing na połowie rywala, który przynosił zamierzony efekt.

Piłkarze Czesława Michniewicza przycisnęli Francję w końcówce pierwszej połowy i w 38. minucie stworzyli kapitalną okazję do zdobycia bramki. Piotr Zieliński znalazł się z piłką na 5. metrze i dwukrotnie uderzał – początkowo interweniował Hugo Lloris, a przy dobitce świetną asekuracją popisał się Raphael Varane. Niestety, ostatnie minuty przed przerwą należały do mistrzów świata. Jakub Kiwior nie przypilnował w polu karnym Oliviera Giroud, który z zimną krwią umieścił piłkę przy prawym słupku. Pomimo dobrej gry w pierwszych 45 minutach, Polska schodziła do szatni z jednobramkową stratą.

W drugiej połowie oglądaliśmy odmienioną reprezentację Francji. Po strzelonym golu rywale grali dużo spokojniej i starali się wciągnąć Polaków na własną połowę, aby zaatakować szybkim kontratakiem. Swoje okazje miał m.in. Kylian Mbappe. Biało-czerwoni przetrwali ataki Francji i znów mieli lepszy fragment gry. Po dobrym rozegraniu piłki przez Piotra Zielińskiego udało się stworzyć kilka sytuacji, ale żadna z nich nie była realnym zagrożeniem dla "Trójkolorowych".

Niestety, po jednym z nieudanych naszych ataków Francuzi podwyższyli prowadzenie. Długi wykop obrońcy trafił pod nogi Giroud, ten podał do Ousmane'a Dembele, który dostrzegł niepilnowanego Mbappe i 23-latkowi nie pozostało nic innego jak wpakować piłkę do siatki. Od tego momentu trudno było znaleźć pozytywy w grze Polski. Można było odnieść wrażenie, że piłkarzom brakuje już wiary w końcowy sukces, czego efektem okazały się liczne straty i w końcu trzeci gol dla mistrzów świata. Marcus Thuram podał do Mbappe, który pokonał Szczęsnego po mocnym uderzeniu.

W ostatniej akcji udało się zdobyć honorową bramkę. Kamil Grosicki stworzył akcję i wywalczył "jedenastkę" (Dayot Upamecano zagrał piłkę ręką), a Robert Lewandowski wykonywał ją... dwukrotnie. Najpierw jego strzał obronił Lloris, lecz okazało się, że przed uderzeniem zawodnik Tottenhamu wyszedł poza linię. Doszło zatem do powtórzenia rzutu karnego, którego kapitan biało-czerwonych już wykorzystał. I ustalił wynik meczu. Ostatecznie Polska przegrała 1:3 z Francją i tym samym zakończyła swój udział w mistrzostwach świata w Katarze na 1/8 finału.

1/8 finału: Francja – Polska 3:1 (1:0)
Giroud (44. min.), Mbappe (74. min., 90. min.) – Lewandowski (90. min. – k.)

Żółte kartki: Tchouameni – Bereszyński, Cash

Francja: Lloris – Kounde (90' Disasi), Varane, Upamecano, Hernandez – Griezmann, Tchouameni (66' Fofana), Rabiot – Dembele (76' Coman), Giroud (76' Thuram), Mbappe

Polska: Szczęsny – Cash, Glik, Kiwior (87' Bednarek), Bereszyński – Krychowiak (71' Bielik) – Kamiński (71' Zalewski), S. Szymański (64' Milik), Zieliński, Frankowski (87' Grosicki) – Lewandowski

---

Anglia przeważała, zdecydowanie częściej posiadała piłkę, więcej kreowała, ale przez ponad pół godziny niewiele z tego wynikało. Lepsze sytuacje z przodu miał za to Senegal – blisko zdobycia bramki był 2-krotnie Boulaye Dia, lecz nie zdołał pokonać Jordana Pickforda. Niewykorzystane okazje się zemściły, gdyż "Synowie Albionu" mieli świetną końcówkę pierwszej połowy – objęli prowadzenie, a następnie je podwyższyli. Pierwszą bramkę, po płaskim wycofaniu Jude’a Bellinghama na 10. metr, zdobył Jordan Henderson, a chwilę później do siatki, po udanej kontrze, trafił Harry Kane.

W 57. minucie zrobiło się już 3:0 dla Anglików. Phil Foden płasko dograł z lewej flanki na środek "szesnastki", do Bukayo Saki, który skutecznie podciął piłkę obok Edouarda Mendy'ego. Był to gol ustalający wynik spotkania. Drużyna Garetha Southgate'a awansowała do ćwierćfinału, w którym zagra z Francją.

1/8 finału: Anglia – Senegal 3:0 (2:0)
Henderson (39. min.), Kane (45. min.), Saka (57. min.)

Żółta kartka: Koulibaly

Anglia: Pickford – Walker, Stones (77' Dier), Maguire, Shaw – Henderson (82' Phillips), Rice, Bellingham (76' Mount) – Saka (65' Rashford), Kane, Foden (65' Grealish)

Senegal: E. Mendy – Sabaly, Koulibaly, Diallo, Jakobs (84' Ballo) – I. Sarr, N. Mendy, Ciss (46' Gueye), Diatta (46' P. Sarr) – Ndiaye (46' Dieng) – Dia (72' Diedhiou)

Polecamy

Komentarze (1252)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.