News: Młoda Legia - Inter Mediolan Primavera 1:0 (1:0)

Młoda Legia - Inter Mediolan Primavera 1:0 (1:0)

Piotr Jóźwiak

Źródło: Legia.Net

15.02.2012 22:29

(akt. 12.12.2018 03:41)

<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;">Młoda Legia we wtorkowe popołudnie rozegrała swój pierwszy z trzech zaplanowanych sparingów. Przebywający na zgrupowaniu w Weronie podopieczni Dariusza Banasika niespodziewanie pokonali faworyzowaną drużynę Interu Mediolan, występującą na co dzień w Campionato Primavera. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Michał Efir, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego Michała Kopczyńskiego.</p>

Tym samym legioniści znów nie dali się ograć drużynie z Mediolanu. Rok temu zremisowali bowiem z AC Milan Primavera 0:0, choć w przekroju całego spotkania zasłużyli na wygraną. Kilku piłkarzy biorących udział w tamtym sparingu również dzisiaj pojawiło się na murawie – byli to Konrad Jałocha, Marcin Bochenek, Mateusz Cichocki, Cezary Michalak, Mateusz Pogonowski, Michał Kopczyński oraz Kamil Kamiński.

 

Skład Młodej Legii:

 

Jałocha (Pogorzelec) – Bochenek (Wolski), Michalak (Grudniewski), Cichocki (Dankowski), Widejko (Breś) – Latos (Bogusławski) – Bojek (Prusinowski), Kopczyński (Pogonowski), Stromecki (Rzuchowski), Misiak (Kamiński) – Efir (Czarnecki)

 

Zapraszamy do lektury pomeczowych komentarzy zawodników Młodej Legii.

 

Kamil Dankowski: Kluczowe było nasze nastawienie

 

- Mówiąc z przymrużeniem oka, najlepiej gra się nam z mediolańskimi drużynami, bo dokładnie rok temu zremisowaliśmy 0:0 z Milanem, a teraz pokonaliśmy Inter. Spodziewaliśmy się wyrównanego pojedynku, bo my też znamy swoją wartość. Uważam, że kluczem do sukcesu było nasze nastawienie Chyba byli zaskoczeni, kiedy przeprowadziliśmy kilka udanych akcji, choć muszę przyznać, że trudno było rozerwać ich obronę. Naprawdę świetnie się ustawiali, asekurowali, podwajali krycie. Charakterystyczne dla ich gry było częste zmienianie strony rozgrywania akcji, widocznie ćwiczą takie schematy. Nas cieszy bramka zdobyta po stałym fragmencie, bo jest to jeden z elementów, nad którymi pracujemy we Włoszech. Na pewno nie ustępowaliśmy Włochom pod względem piłkarskim. Zarówno jeśli chodzi o posiadanie piłki, jak i podbramkowe sytuacje, było na remis.

 

Norbert Misiak: Musimy poprawić grę piłką

 

- Nie co dzień wygrywa się z Interem. Wyszarpaliśmy to zwycięstwo, walczyliśmy na całej długości boiska. Czego zabrakło, byśmy mogli mówić, ze zagraliśmy wielki mecz? Według mnie mamy wystarczająco dużo piłkarskich argumentów, żeby dłużej utrzymywać się przy piłce. Dobrze graliśmy pressingiem, zanotowaliśmy sporo odbiorów, ale momentami za dużo było chaosu w naszych poczynaniach.

 

Mateusz Cichocki: Na świętowanie przyjdzie czas w maju

 

- Kolejny mecz, kolejna wygrana, choć tym razem z wyjątkowo prestiżowym przeciwnikiem. Inter był według mnie lepszą drużyną, niż AC Milan, z którym mierzyliśmy się w zeszłym roku. Tradycyjnie nie zabrakło walki i przepychanek. Jako obrońca jestem zadowolony z tego, ze nie straciliśmy gola. Byłoby jeszcze lepiej, gdybyśmy trochę więcej operowali piłką. Po ciężkich treningach jednak nie zawsze wszystko wychodzi tak, jakby się tego chciało. Nie możemy żyć tym wynikiem, bo zostały jeszcze 2 inne sparingi i cała runda wiosenna. Lepiej, żebyśmy cieszyli się w maju, a nie teraz.

Polecamy

Komentarze (6)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.