Młodzi szukaja klubów, zmieni się zespół rezerw

Władzom Legii zależy przede wszystkim na udziale w Youth Champions League. Nikt nie chce czekać na awans pierwszej drużyny do Ligi Mistrzów. Zespół Piotra Kobiereckiego ma za zadanie sam wywalczyć sobie prawo gry w tych elitarnych rozgrywkach dla juniorów. Tam zostaną rzucone wszystkie siły i piłkarze uprawnieni do występów w Centralnej Lidze Juniorów raczej zostaną przy Łazienkowskiej. Wszystkich jednak zatrzymać się nie da.

Przykładem jest Grzegorz Tomasiewicz, który uchodzi za najlepszego piłkarza rezerw, ale nie dostaje szans w pierwszej drużynie, a trener Henning Berg zasugerował by gracz udał się na wypożyczenie. Pomocnik na brak zainteresowania nie narzeka. Pojawiały się głosy o Jagiellonii, choć Michał Probierz zaprzecza, że wypożyczy kogokolwiek z Łazienkowskiej. Sytuację śledzi też kilka drużyn z pierwszej i drugiej ligi.

Jednym z zespołów, który poważnie interesuje się legionistami jest Znicz Pruszków. W drugoligowym zespole pracuje były trener rezerw Dariusz Banasik. Szkoleniowiec nie ukrywa, że chce ściągnąć kilku graczy z Łazienkowskiej. Pół roku temu do pruszkowskiego zespołu chcieli wyrwać się Arkadiusz Górka oraz Szymon Babiarz. Temat pierwszego upadł po przedłużeniu przez niego umowy z Legią. Teraz Znicz chciałby m.in. Wojciecha Kochańskiego, ale on przy Łazienkowskiej zostanie. Piłkarzami, którzy znaleźliby miejsce w Pruszkowie są również Kamil Kurowski i Michał Bajdur, lecz ich ambicje sięgają wyżej - pierwsza liga to dla tej dwójki raczej minimum.

Są też piłkarze, z którymi przy Łazienkowskiej nie wiążą już większych nadziei i nikt nie będzie robił im kłopotów z odejściem. Do tej grupy należą obrońcy Łukasz Turzyniecki, Cezary Michalak oraz pomocnik Bartosz Żurek. Jeśli nie odejdą teraz, to ich umowy nie zostaną przedłużone.

Jeśli chodzi o młodzież trenującą z pierwszą drużyną, to w klubie raczej zostanie Mateusz Wieteska - nie chce nigdzie odchodzić na wypożyczenie. Podobnie będzie z Bartłomiejem Kalinkowskim, jeśli odejdzie Krystian Bielik. Nie jest jednak powiedziane, że na Łazienkowską nie trafi wtedy bardziej doświadczony defensywny pomocnik. Różnie może być z Łukaszem Monetą, którym interesuje się kilka drużyn. Dobra propozycja może też skłonić Legię do wypożyczenia Adama Ryczkowskiego - potencjalny klub musiałby mu jednak zapewnić regularną grę.