Mówcie mi Drago...
29.03.2001 23:59
Fragment rozmowy z Dragomirem Okuką, trenerem Legii.
- Jak ma pan właściwie na imię? -Wedle dokumentów – Dargomir, ale najbardziej mi odpowiada Drago. Tak, jak zwraca się do mnie mój najbliższy współpracownik, Krzysztof Gawara.
- Czołowego napastnika polskiej ligi, Cezarego Kucharskiego, uznał pan za gracza rezerw Legii! - Kolejna kaczka dziennikarska. Tylko szaleniec mógłby wygłaszać takie opinie nie widząc wcześniej zawodnika, nie znając jego dokonań. A ja uważam się za człowieka normalnego.
- Do kiedy związał się pan z tym klubem? -Umowa obowiązuje do połowy 2002 roku, ale... W trenerskim fachu nie znamy dnia ani godziny.
Rozmawiał Grzegorz Stański źródło: Piłka Nożna
- Jak ma pan właściwie na imię? -Wedle dokumentów – Dargomir, ale najbardziej mi odpowiada Drago. Tak, jak zwraca się do mnie mój najbliższy współpracownik, Krzysztof Gawara.
- Czołowego napastnika polskiej ligi, Cezarego Kucharskiego, uznał pan za gracza rezerw Legii! - Kolejna kaczka dziennikarska. Tylko szaleniec mógłby wygłaszać takie opinie nie widząc wcześniej zawodnika, nie znając jego dokonań. A ja uważam się za człowieka normalnego.
- Do kiedy związał się pan z tym klubem? -Umowa obowiązuje do połowy 2002 roku, ale... W trenerskim fachu nie znamy dnia ani godziny.
Rozmawiał Grzegorz Stański źródło: Piłka Nożna
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.