MŚ: Brąz dla Turcji

Piękny mecz i 5 goli obejrzeli kibice w spotkaniu o trzecie miejce Mistrzostw Świata. Przed turniejem mało kto potrafiłby wytypować, że o brąz największej piłkarskiej imprezy będą walczyć drużyny Turcji i Korei. Obie reprezentacje potwierdziły jednak w tym meczu, iż to że zaszli tak daleko nie jest dziełem przypadku. Spotkanie rozpoczęło się idealnie dla graczy znad Bosforu. Już w 11 sekundzie meczu Hakan Sukur zdobył gola dla Turcji. Ambitni Koreańczycy natychmiast rzucili się do odrabiania strat. Osiem minut później cieszyli się z remisu. Lee Eul-yong fantastycznie wykonał rzut wolny i strzałem w samo okienko bramki pokonał Rustu. W 11 minucie znakomitą okazję do podwyższenia wyniku zmarnował Ahn. To się natychmiast zemściło. Akcję jak z podręcznika przeprowadzili Sukur z Mansizem i ten drugi mimo interwencji obrońcy umieścił piłkę w siatce. Bardzo dobre tempo, akcje za akcje, świetne przygotowanie do turnieju prezentowały obie drużyny. W 20 minucie Ahn pięknie przedryblował Alpaya i uderzył pod poprzeczkę, ale znów na drodze Fevernovy stanął Rustu. Po chwili turecki golkiper obronił także akcję sam na sam i dwa strzały z za pola karnego. Kiedy wydawało się że za chwilę Korea uzyska wyrównanie, na kontrę zdecydowali się Turcy. Gola po podaniu Sukura ponownie strzelił Mansiz i zrobiło się 3:1. W 40 minucie waleczni podopieczni Gusa Hiddinka zdobyli bramkę, ale sędzia dopatrzył się spalonego - niesłusznie. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa spotkanie. W drugiej części od początku do ataku ruszyli Koreańczycy. Kolejno Seol Ki-hyeon, Ahn Jung-hwan i Lee Chun-soo próbowali zdobyć gola. ale za każdym razem na drodze futbolówki stawał znakomicie dysponowany Rustu. Dopiero w 93 minucie Song Chong-gug znalazł sposób na pokonanie bramkarza rywali. Nie starczyło im jednak czasu na więcej. 3:2 i brąz dla Turcji!!!