Domyślne zdjęcie Legia.Net

MSV Duisburg - Legia 3:1 - Klęska z niemieckimi drugoligowcami

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

08.07.2011 20:05

(akt. 14.12.2018 02:54)

<p>W piątkowe popołudnie piłkarze Legii zagrali drugi mecz sparingowy podczas zgrupowania w Austrii, z występującymi w drugiej Bundeslidze MSV Duisburg. Legioniści ulegli Niemcom 1:3 (1:3). Już w drugiej minucie Warszawiacy objęli prowadzenie. Piłkę w siatce umieścił jednak obrońca rywali, Bruno Soares. Dwadzieścia minut później stan meczu wyrównał Michał Żewłakow. To była jego druga bramka samobójcza w trakcie tego zgrupowania. W 30 minucie Niemców na prowadzenie wyprowadził Markus Bollmann, a wynik po kolejnych dwóch minutach podwyższył Daniel Brosinski. W drugiej połowie wynik meczu nie zmienił się. </p>

Relacja na żywo - kliknij tutaj

MSV Duisburg - Legia Warszawa 3:1 (3:1)

Bramki: Michał Żewłakow (23' sam.), Markus Bollmann (29'), Daniel Brosinski (31') - Bruno Soares (2' sam.)

Zółte kartki: Goran Sukalo (40') - Ariel Borysiuk (68'), Ivica Vrdoljak (69').

Skład Legii: Dusan Kuciak (46' Marjan Antolović) - Jakub Rzeźniczak (56' Artur Jędrzejczyk), Inaki Astiz (46' Marcin Komorowski), Michał Żewłakow, Jakub Wawrzyniak - Manu, Ivica Vrdoljak, Janusz Gol (76' Rafał Wolski), Miroslav Radović, Michał Kucharczyk (65' Ariel Borysiuk) - Danijel Ljuboja (46' Michał Żyro).

Skład MSV Duisburg: Florian Fromlowitz - Markus Bollmann (78' Daniel Reiche), Bruno Soares, Siergiej Karimow (46' Waleri Domowczijski), Vassílios Pliatsikas (81' Benjamin Kern) - Goran Sukalo, Kevin Wolze, Flamur Kastrati, Daniel Brosinski (69' Maurice Exslager), Branimir Bajić - Emil Jula.

Relacja z meczu

Niemiecki drugoligowiec MSV Duisburg meczem z Legią kończył okres przygotowawczy, za tydzień rozpoczyna zmagania w 2. Bundeslidze. I to było widoczne. Byli o wiele bardziej agresywni, faulowali, grali bliżej przeciwnika. Legionistów tylko w małym stopniu usprawiedliwia to, że są w okresie ciężkich treningów. Klasowy zespół nie ma prawa tracić bramek w taki sposób, jak w piątek. Wróciły stare demony, czyli niepewna gra w defensywie. Wydawało się, że wobec kontuzji Dicksona Choto do podstawowej "11" wskoczy Inaki Astiz. Hiszpan popełnił jednak wczoraj kilka błędów, dwa razy stracił piłkę przed swoim polem karnym, jedna z takich akcji zakończyła się golem.

Oczy wszystkich były zwrócone na debiutujących w stołecznym zespole Ljuboję i Kuciaka. Obaj zagrali tylko przez 45 minut. Po Ljuboi widać duże umiejętności piłkarskie, był liderem drużyny na boisku, nie stał jedynie w ataku, ale cofał się do środka pola, rozgrywał piłkę. Próbował też strzelać. I żył na murawie. Ciągle miał coś do powiedzenia, czy to w kierunku kolegów z drużyny, czy sędziego. To bardzo charyzmatyczny zawodnik, choć nie jest jeszcze w dobrej formie. Kuciak bronił nieźle, ale popełnił jeden poważny błąd, który zakończył się stratą bramki. Nie wyszedł do dośrodkowania, nie skomunikował się ze stoperami. Podobnie jak Ljuboja, starał się kierować zespołem - Słowak bardzo dobrze mówi w języku polskim. Forma ma przyjść z czasem.
Problem w tym, że za dużo go już nie zostało.

Zapowiedź meczu

Trener Maciej Skorża niezwykle poważnie traktuje spotkanie z Niemcami o czym może świadczyć choćby zamknięty dla mediów trening. Szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanego Dicksona Choto. Pod znakiem zapytania stoi występ Danijela Ljuboji oraz Michala Hubnika - obaj przez cały tydzień trenowali jedynie indywidualnie. Jeśli procedury na to pozwolą to wystąpi Dusan Kuciak.

Z kolei trener Milan Sasić nie ma większych problemów z urazami. Niemcy trenują ciężko, prezentują atletyczny futbol oraz dyscyplinę taktyczną. O tym, że jest to dość groźne połączenie przekonał się kilka dni temu Honved Budapeszt.

MSV Duisburg został założony w 1902, był jednym z zespołów, które występowały w pierwszych w historii rozgrywkach Bundesligi w 1963 roku. W pierwszym sezonie ligowych mistrzostw Niemiec zajął drugie miejsce (na 16 drużyn). Trzy razy występował w finale Pucharu Niemiec, jednak ani razu nie wygrał. W sezonie 1977/1978 występował w rozgrywkach o Puchar UEFA i doszedł do półfinału pokonując m.in. w pierwszej rundzie Lecha Poznań. W ostatnim sezonie Duisburg zajął ósme miejsce w tabeli 2. Bundesligi.

Kadra zespołu MSV Duisburg

Bramkarze: 23. Florian Fromlowitz, 1. Roland Müller, 30. Marcel Lenz, Felix Wiedwald, David Yelldell.

Obrońcy: 3. Markus Bollmann, 14. Bruno Soares, 25. Branimir Bajić, 5. Daniel Reiche, 13. Siergiej Karimow, 21. André Hoffmann.

Pomocnicy: 19. Zvonko Pamić, 10. Jürgen Gjasula, 15. Goran Šukalo, 2. Vasíleios Pliátsikas, 17. Kevin Wolze, 33. Shao Jiayi, 6. Benjamin Kern, 7. Daniel Brosinski, 20. Ivica Grlić, 26. Tanju Öztürk, 28. Daniel Beichler, 29. Burakcant Kunt.

Napastnicy: 27. Emil Jula, 8. Maurice Exslager, 32. Flamur Kastrati, 9. Waleri Domowczijski, 11. Srđan Baljak.


Polecamy

Komentarze (697)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.