Domyślne zdjęcie Legia.Net

Mucha: Liga w Polsce jest bardzo słaba

Marcin Szymczyk

Źródło: Gazeta Wyborcza

02.01.2010 08:50

(akt. 16.12.2018 17:06)

- Polska liga jest bardzo słaba. Naprawdę bardzo. Wyczyściliście korupcję, ale wciąż jest za słaba, by zaistnieć w Europie. Liga potrzebuje inwestycji i lepszych piłkarzy. Mam nadzieję, że poziom pójdzie w górę, dzięki Euro 2012 będzie lepiej - mówi bramkarz Legii, Jan Mucha.
Masz receptę na dobre bronienie?

- Umiejętności, talent i praca, ale najważniejsza w naszej robocie jest koncentracja. Bez niej nie ma dobrych interwencji. Poza tym, grając w piłkę, trzeba mieć cel i do niego dążyć. Ja chcę wyjechać do dobrego klubu w silnej lidze i tam się sprawdzić. Osiągnę to wyłącznie dzięki temu, że nie będę puszczał goli.

Denerwujesz się na kolegów za to, co czasem wyprawiają na boisku?

- Nie jestem nerwowy. Zamiast się wydzierać, wolę podpowiedzieć. Koledzy są takimi samymi ludźmi jak ja, też popełniają błędy.

Jak to jest, że w Legii rok w rok chwaleni są bramkarze?

- Wygląda na to, że jest tu dobry trener od ich szkolenia (śmiech). Nie zna czy, że ten od trenowania chłopaków z pola jest słaby. Nie, nie. Zapytałeś o tajemnicę sukcesów bramkarzy Legii, więc odpowiedziałem.

Kiedyś mówiłeś, że jeśli odejdziesz z Legii, to zabierzesz ze sobą trenera Dowhania i będziesz płacić mu pensję. Jesteście już po rozmowie?

- Jeszcze nie. Trener Dowhań to doskonały specjalista, który z pewnością poradziłby sobie w każdym miejscu. Może właśnie potrzebuje kogoś, kto by mu pomógł w karierze. Wyszkolił już kilku bramkarzy, nie tylko dla Legii, ale też reprezentacji Polski. Zasługuje na uznanie i mam nadzieję, że kiedyś zostanie doceniony.

Przegraliście 0:2 z Jagiellonią. Może już na boisku myśleliście o tym, co będzie po meczu, po powrocie do Warszawy - wkupne paru kolegów i impreza w barze sushi.

- Chodzi o tę aferę i zdjęcia w "Fakcie"? Byłem wtedy już na Słowacji, na zgrupowaniu kadry, więc fotek nie widziałem. Słyszałem tylko, co się działo. Nasze wyjście było zaplanowane trzy tygodnie wcześniej i wszyscy, łącznie z trenerami, o tym wiedzieli. Bez względu na warunki i wynik w Białymstoku mieliśmy iść "na miasto". Wywołano skandal, bo zrobiono zdjęcia piłkarzom Legii. Jako obcokrajowiec odbieram to bardzo negatywnie. Takim jesteście krajem - w kłótniach, wywoływaniu skandali, obrażaniu ludzi macie miejsce w ścisłej światowej czołówce. Akurat nie wasz dziennik, ale są gazety żyjące tylko z nieprawdy. Nad tym trzeba płakać - robienie zdjęć bez wiedzy człowieka i obraźliwe podpisy. Ludzie w Polsce lubią czytać bzdury.

Zgodzisz się, że bez Janka Muchy Legia byłaby w tym sezonie w środku tabeli?

- Jestem od tego, żeby bronić. Płacą mi za to nie najgorzej, więc wykonuję swoją robotę. Bardzo ją lubię, więc jest fajnie.

Tracicie do Wisły pięć punktów. Da się tyle odrobić wiosną?

- Mamy na to 13 meczów. Trzeba poprawić skuteczność, ale przecież to nie jest tylko problem napastników, bo w grze ofensywnej bierze udział cała drużyna. Obrońcy też mogą strzelać gole. Taki Marcelo w Wiśle strzelił ich w tym sezonie sześć.

Rok temu chwaliłeś Kostię Machnowskiego. Mówiłeś, że kiedy miałeś 20 lat, nie byłeś tak dobry i sprawny jak on. 

- W jego wieku ważne jest to, by jak najwięcej bronił. Przez ostatni rok zagrał najwyżej w kilku meczach. Trudno mówić, czy zrobił postęp. Po samych treningach ciężko wyczuć. W przyszłości może być naprawdę dobry.

Wypożyczony do Polonii Bytom Wojciech Skaba to twój następca w Legii?

- Tylko od niego zależy, czy da radę w tym klubie. Inaczej broni się przy Łazienkowskiej, inaczej w Bytomiu. Tu jest zdecydowanie większa presja. Wojtek jest dobrym bramkarzem, ale musi to udowadniać w każdym kolejnym meczu. Jak najszybciej zapomnieć o poprzednim. Zapamiętać, co było dobre, poprawić błędy i skoncentrować się na następnym.

Polecamy

Komentarze (20)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.