Domyślne zdjęcie Legia.Net

Mucha spotkał się z Walterem

Mariusz Ostrowski

Źródło: Przegląd Sportowy

10.12.2009 08:20

(akt. 16.12.2018 19:08)

<div class="a2b" style="margin-bottom: 10px">Za namawianie Jana Muchy do pozostania w Legii zabrali się już najważniejsi ludzie w klubie. Wczoraj finalista przyszłorocznych mistrzostw świata stawił się w siedzibie Grupy ITI na specjalne zaproszenie Mariusza Waltera. Prezydent firmy będącej właścicielem Legii przekonywał Słowaka do podpisania nowego kontraktu. Dotychczasowa umowa wygasa w czerwcu przyszłego roku.</div>

- Spotkanie? Wspaniałe, tyle mogę powiedzieć. Rozmowa z prezesem Walterem to przyjemność. Jaka czeka mnie przyszłość? Nie wiem. Mam teraz kilka spraw do przemyślenia, decyzja będzie trudna. Jest szansa, że podpiszę kontrakt z Legią. Na pewno jeszcze się spotkamy - powiedział najlepszy zawodnik stołecznej drużyny.

Obaj panowie umówili się, że nie będą zdradzać szczegółów wczorajszych negocjacji, ale Mucha opuścił budynek ITI zaskoczony. Już ostatnia oferta, jaką dostał od Legii, była bardzo dobra, bo gwarantująca około 250 tys. euro rocznie plus premie. Wczoraj zapewne otrzymał jeszcze lepszą propozycję. Stąd słowa, że czeka go trudna decyzja.

- Gwiazdy przyciągają ludzi na stadiony i ja chcę, aby było tak w przypadku Legii - deklarował Walter tuż po wykupieniu akcji klubu. Ale do tej pory te gwiazdy raczej z Legii odchodziły, niż do niej trafiały. Czas najwyższy to zmienić i przynajmniej je zatrzymywać.

Po wczorajszym spotkaniu wzrosły więc szanse na pozostanie Muchy w Warszawie, choć na razie bardziej prawdopodobne jest jednak jego odejście. Menedżer bramkarza Jozef Tokoś rozmawia z kilkunastoma klubami zainteresowanymi sprowadzeniem reprezentanta Słowacji. Uzgodnił z władzami Legii, że jeśli ktoś zaoferuje 500 tys. euro, to Mucha dostanie zgodę na transfer.

Polecamy

Komentarze (16)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.