Muchę czeka w Anglii ciężkie zadanie
22.01.2010 13:38
- Jasiu podjął bardzo dobrą decyzję. Niezależnie od tego z jakim klubem podpisał kontrakt, bo to na razie nie zostało ujawnione, spokojnie da sobie radę i nawiąże rywalizację z każdym bramkarzem - to z kolei opinia Łukasza Fabiańskiego bramkarza Arsenalu Londyn, którego w Legii zastąpił właśnie Mucha.
W Liverpoolu podpisanie umowy ze Słowakiem przyjęto z zaskoczeniem. - Wydawało się, że Everton nie ma potrzeby sprowadzać pierwszego bramkarza. Zapewne chodzi o to, by wzmocnić rywalizację na tej pozycji. Zastanawiam się jednak, dlaczego pierwszy golkiper reprezentacji Słowacji miałby zgodzić się na siedzenie na ławce rezerwowych. Może jest tak ambitny, że chciałby zmierzyć się z Howardem i wygrać tę rywalizację? Nie mam aż tak dużej wiedzy na temat Muchy, by ocenić jego szanse w tym starciu, ale Howard ma świetną pozycję wyjściową, a przed Słowakiem duże wyzwanie. Po każdej interwencji Howarda kibice krzyczą „USA! USA", jest najbardziej lubianym piłkarzem - dodaje O'Keefe.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.