Domyślne zdjęcie Legia.Net

Na kogo w ataku postawi Urban?

Redakcja

Źródło: Fakt

04.10.2007 10:39

(akt. 22.12.2018 02:02)

- System się nie zmieni i pewnie zagramy jednym napastnikiem. Jestem gotowy do gry - mówił <b>Bartłomiej Grzelak</b>, który w sparingu z Borussią (2:2) strzelił dwa gole. Jednak w lidze to <b>Takesure Chinyama</b> zdobył ostatnio dwie bramki (4:1 z Bełchatowem). Miejsce w ataku jest jedno, a napastników dwóch. Przed Legią prestiżowy mecz z Lechem w Poznaniu. Na kogo postawi trener <b>Jan Urban</b>.
- Jeśli trener nie wybierze mnie, nic się nie zmieni. Nadal będę walczył o miejsce w składzie. Takesure to dobry piłkarz, fajnie utrzymuje się przy piłce. Sparing z Borussią to jedno, liga to co innego - były napastnik Widzewa Bartłomiej Grzelak daje do zrozumienia, że Urban postawi jednak na Chinyamę. - Tego pierwsi dowiedzą się piłkarze, jak zawsze - uśmiecha się szkoleniowiec, ale chętnie porównuje obu napastników. - Takesure jest nieobliczalny. Potrafi strzelić z lewej i prawej nogi, nawet z zerowego kąta. Jest szybki, gra dobrze ciałem, ciężko go przewrócić. Nawet jak straci piłkę, to często ją odzyskuje. Z biegiem czasu coraz lepiej będzie się rozumiał z zespołem, bo teraz dochodzi jeszcze bariera językowa - mówi Urban. O Grzelaku trener także ma do powiedzenia kilka miłych rzeczy: - Jest lepszy w grze kombinacyjnej, dobrze schodzi do środka, gra z klepki, potrafi przytrzymać piłkę. Jednak, chociaż ma dobre warunki fizyczne, nie potrafi grać ciałem tak jak Takesure. Trenera najbardziej martwi jedno. - To brak stabilizacji formy. Obaj potrafią zagrać dobrze w jednym meczu, a w kolejnym już im się to nie udaje.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.