Naga prawda, czyli mecz z Odrą oczami statystyka

C1 - celne w pierwszej połowie; N1 - niecelne w pierwszej części gry; C2 - celne w drugiej połowie; N2 - niecelne w drugiej części gry; C - celne, N - niecelneW1 - wygrane w pierwszej połowie; P1 - przegrane w pierwszej części gry; W2 - wygrane w drugiej połowie; P2 - przegrane w drugiej części gry; W - wygrane, P - przegrane1 - pierwsza połowa meczu; 2 - druga część gry; S - sumaC1 - celne w pierwszej połowie; N1 - niecelne w pierwszej części gry; C2 - celne w drugiej połowie; N2 - niecelne w drugiej części gry; C - celne, N - niecelneU1 - udane w pierwszej połowie; N1 - nieudane w pierwszej części gry; U2 - udane w drugiej połowie; N2 - nieudane w drugiej części gry; U - udane, N - nieudane1 - pierwsza połowa meczu; 2 - druga część gry; S - sumaWojciech Skaba - I połowa: Trener Urban wyciągnął wnioski z pierwszego meczu, co już widać we wprowadzaniu piłki przez bramkarza, wreszcie jest to podanie ręką blisko i celnie, robił to wyśmienicie. Skaba nie miał dzisiaj zbyt wiele pracy, zaledwie jedno kluczowe wyjście do piłki; II połowa: Słabiej niż w pierwszej połowie jeżeli chodzi o wprowadzanie piłki w grę, ale po raz kolejny pewne jedno wyjście do piłki, które uratowało Legię przed utratą bramki. Jakub Rzeźniczak - I połowa; Poprawnie w obronie, wygrane górne piłki, odbiory, przechwyty – nadal za mało aktywny w ataku; II połowa: Statystycznie bardzo podobnie jak w pierwszej połowie, jeżeli chodzi o obronę, natomiast w ataku jeszcze słabiej. Inaki Astiz Ventura - I połowa: Jak zwykle duży spokój, dużo celnych podań, sporo wygranych górnych piłek, ale pracy za wiele i tak nie miał; II połowa: Lustrzane odbicie pierwszej połowy, może warto jednak wspomnieć, że oddał celny strzał głową na bramkę Bensza. Pance Kumbev - I połowa: Zaskakująco dobrze, aczkolwiek nie uchronił się przed jednym poważnym błędem, który mógł Legię wiele kosztować, jednak miał szczęście, które tak w życiu jak i w piłce jest bardzo istotne. Poza tym nie można mieć do niego żadnych zarzutów; II połowa: Nadal bardzo poprawnie w obronie, a co ważniejsze zostawił swój ślad w ataku obijając słupek bramki Odry. Marcin Komorowski - I połowa: Zagrał poprawnie, nie wyróżniał się specjalnie, co nie znaczy że był całkowicie niewidoczny, miał kilka udanych interwencji i nawet próby dośrodkowań; II połowa: Nadal bez jakiegoś większego blasku, choć nie trzeba odbierać mu chwały za asystę przy bramce Rogera, ale to było jego jedyne wyjście do przodu, może wychodzi założenia, że jak coś robi to "raz a dobrze". Miroslav Radović - I połowa: Jego możliwości pozostawiają wielkie wrażenie, jeżeli tylko mu się chce. Potrafi walczyć w obronie, w ataku potrafi zakręcić każdym w naszej lidze, jeżeli to nie jednorazowy wystrzał, można będzie się cieszyć z każdego jego występu; II połowa: Pokaz swojego technicznego kunsztu zaprezentował ogrywając niemiłosiernie rywali, wreszcie jakieś rajdy nie skończone upadkiem, szkoda tylko, że tak mało się kończyło dokładnym dośrodkowaniem, natomiast zaprezentował kilka kluczowych podań, co stawia go w roli jednego z bohaterów tego spotkania. Maciej Iwański - I połowa: Z powodu pozycji, na której grał jego ocena w ataku niestety nie przekłada się na jego możliwości, choć widać u niego słabszą formę, na szczęście mimo tego nadal potrafi pokazać walory jakie posiada i obsłużyć dokładnymi podaniami kolegów. Bardzo pożyteczny w defensywie, kto by się tego spodziewał; II połowa: Nadal grał na dobrym poziomie, aż do zmiany. Kończąc mecz miał na koncie liczbę 4 kluczowych podań, bramkę i asystę, ale nie zapominał o obronie. Piotr Giza - I połowa: Piotr na boisku był wszędzie, widać po nim że chce mu się grać, zalicza przechwyty, strzela na bramkę, zalicza kluczowe podania, ma kilka strat, no ale błędów nie popełnia tylko ten który nic nie robi; II połowa: Jeszcze lepsza niż pierwsza, ukoronowana zdobyciem bramki. Ciekawe czy uda mu się utrzymać taką formę do końca sezonu. Roger Guerreiro - I połowa: Wreszcie, choć ze słabym przeciwnikiem, pokazał w tym meczu, że ma tendencję by grać na najwyższym poziomie. To jest Roger walczący, asystujący, dogrywający, a przede wszystkim grający bez strachu, z polotem i korzystając ze swojej nietuzinkowej techniki. A co najważniejsze nie ma tylu strat; II połowa: Nadal efektownie oraz efektywnie. Grał bez strat, potrafił przedryblować, próbował strzelać i dogrywać kolegom. Takiego Rogera potrzebujemy częściej. Maciej Rybus - I połowa: Pokazał naprawdę klasę w tym meczu, udane dryblingi, rajdy z piłką, dośrodkowania - wszystko to przypieczętował bramką, którą strzelił z niesamowitym spokojem; II połowa: Mimo straty sił grał nadal bardzo dobrze, był widoczny, walczył na całym boisku, nadal miał siłę na udane dryblingi, potrafił zagrać kluczową piłkę. Oby nadal się rozwijał i podpatrywał Rogera i Radovicia, a w przyszłości będziemy mogli się cieszyć jego grą. Adrian Paluchowski - I połowa: Jak na debiut, to nie było źle. Doszedł do sytuacji strzeleckich, nie tracił tak głupio piłek jak Chinyama. Napastnik mimo wszystko powinien zdziałać trochę więcej; II połowa: Nadal nic specjalnego. Biorąc pod uwagę wiek i ilość rozegranych meczów ocena na plus, ale musi wiedzieć ile go czeka jeszcze pracy, ciężkiej pracy. Ariel Borysiuk - I połowa: - ; II połowa: Zagrał poprawnie 20 minut, co może się podobać z racji jego wieku. Pokazał że gdyby była potrzeba można na niego liczyć. Nie mylił się głupio przy podaniach, a nawet próbował zagrozić bramce przeciwnika oddając jeden niecelny strzał. Kamil Majkowski - I połowa: - ; II połowa: grał zbyt krótko. Piotr Rocki - I połowa: - ; II połowa: grał zbyt krótko.