Nagły zwrot akcji w sprawie Vadisa Odjidji-Ofoe (akt. 19:00)
04.07.2017 15:30
Piekarski poleciał z piłkarzem do Grazu, gdzie na zgrupowaniu przebywa rosysjki zespół. Zawodnik miał podpisać 3-letni kontrakt, zarabiać powyżej 1,5 mln. euro rocznie, zaś Legia razem z bonusami mogła liczyć nawet na 5,5 mln euro. Jednak w ostatniej chwili coś poszło nie tak.
Nie oznacza to jednak, że Belg zostanie w Legii. To z pewnością jeszcze nie koniec całej historii sprzedaży Vadisa. Ciąg dalszy wkrótce nastąpi. Można spodziwać się kolejnych ofert z innych klubów i innych lig.
Akt: 19:00
Czynników, które sprawiły, że do transferu nie doszło, może być kilka. Mówi się, że Krasnodar po prostu zmniejszył ofertę, kiedy pozyskał Romana Szyszkina, reprezentanta Rosji i jednego z ulubieńców Stanisława Czerczesowa. - Legia w temacie Vadisa topowe zachowanie. Czasem inne sprawy mają wpływ na transfer, ale ja nie będę komentował powodów - napisał na "TT" Piekarski.
Rosyjski "Sport Express" poinformował z kolei, że Odjidja-Ofoe nie przeszedł testów medycznych z powodu kontuzjowanego kolana - wydaje się to być brzydkim sposobem wycofania się z transferu. Weszło dodaje z kolei, że Belg może wkrótce otrzymać inną propozycję. - Lada moment powinna do Legii wpłynąć oferta z klubu z bardziej renomowanej ligi niż rosyjska, powiedzmy, że z europejskiego TOP5. Nie z drużyny, która walczy o mistrzostwo, albo chociaż o europejskie puchary, ale takiej która może wyłożyć zbliżone pieniądze jak Krasnodar, jeśli zapomnimy o dwumilionowym bonusie - czytamy.
Legia w temacie Vadisa top zachowanie !Czasem inne sprawy mają wpływ na transfer ale ja nie będę komentował powodów !
— Mariusz Piekarski (@sportmar_mario) 4 lipca 2017
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.