Najważniejsza wygrana potem styl
12.09.2002 00:43
W ostatnim czasie kibice piłki nożnej mieli możliwość oglądania aż trzech spotkań przeciwników bardzo renomowanych z rywalami, którzy posiadają o wiele gorsze umiejętności. Dwa razy z takim przeciwnikami grała reprezentacja Polski (Korona Góra Kalwaria i San Marino) oraz wczoraj Legia z Okęciem Warszawa. Wszyscy oczekują w takich spotkaniach pogromu niżej notowanego rywala a jednak nie zawsze jest to takie proste. - Nie gra się łatwo w takich meczach. Nie ma znaczenia, że zespół jest sporo słabszy i jest duża różnica w umiejętnościach. Jeżeli dodatkowo dobrze się ustawią i grają konsekwentnie taktycznie do czasu kiedy starczy im sił i ambicji nie jest łatwo rozmontować taką obronę, dodatkowo jak jeszcze szczęście dopisuje – twierdzi obrońca Legii Jacek Zieliński.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.