Domyślne zdjęcie Legia.Net

Napastnik potrzebny od zaraz

Macin Szymczyk

Źródło:

18.06.2009 08:19

(akt. 17.12.2018 14:45)

Już dziś piłkarze Legii wznowią treningi. Jakie zmiany muszą zajść w zespole, aby drużyna <b>Jana Urbana</b> liczyła się w walce o mistrzostwo Polski. Eksperci nie mają wątpliwości, potrzebny jest wartościowy napastnik. - Nie wiem, jakim budżetem na transfery dysponuje tego lata Legia, ale musi sprowadzić przynajmniej jednego piłkarza o porównywalnej klasie co Takesure Chinyama, a najlepiej dwóch. Bez tego może już dziś zapomnieć o mistrzostwie w przyszłym sezonie - mówi były reprezentant Polski <b>Radosław Gilewicz</b>
- Najlepiej, gdyby udało się ściągnąć do Warszawy Marcina Mięciela. Z tego, co słyszę, chyba nic jednak z tego nie wyjdzie, a szkoda, bo zespół Urbana właśnie kogoś takiego potrzebuje. Mięciel nie tylko mógłby zastąpić Chinyamę. Jego międzynarodowe obycie pomogłoby rozwinąć się Kamilowi Majkowskiemu czy Adrianowi Paluchowskiemu - uważa były piłkarz, później trener Legii Stefan Białas. - Przydałby się tym bardziej, że mam wątpliwości, czy można liczyć na Bartłomieja Grzelaka. Nie, żebym miał coś przeciwko niemu. To dobry piłkarz, jeśli jest zdrowy. Z tym niestety od dawna nie jest u niego najlepiej - dodaje Białas. Podobnie uważa były kapitan Legii Leszek Pisz. - Nie widzę palących potrzeb w innych formacjach. No, może przydałby się jeszcze jeden defensywny pomocnik, żeby była jakaś alternatywa dla Tomasza Jarzębowskiego i Ariela Borysiuka. Ogólnie jednak uważam, że w środku pola Legia nie ma większych problemów. Cieszy mnie zwłaszcza, że pewnym punktem zespołu stał się w rundzie wiosennej Piotrek Giza - mówi była gwiazda stołecznej drużyny. - Napastnika jednak trzeba kupić. Przynajmniej jednego - podkreśla Pisz. Inne zdanie w kwestii oceny pozostałych formacji Legii mają Gilewicz i Białas. - Zespół Urbana ma świetnych środkowych pomocników, ale boki nie robią już na mnie tak dobrego wrażenia. Miroslav Radović był wiosną zagubiony. Nie przekonał mnie również na lewej flance Maciej Rybus. Przydałby się również defensywny pomocnik - wylicza Gilewicz, który nie uważa, by Legia straciła na ewentualnym odejściu Rogera Guerreiro (interesują się nim kluby z Francji i Grecji). - Przeciwnie. Uważam, że powinna go sprzedać. Nasz polski Brazylijczyk męczy się w Warszawie. Zgasł wraz z pojawieniem się Macieja Iwańskiego. Ten ostatni od dawna brał na siebie większość obowiązków związanych z rozgrywaniem. Chwilami jednak oglądał się na kolegę. Moim zdaniem dla Iwańskiego odejście Rogera może być korzystne, bo wtedy nie będzie już miał się na kogo oglądać i weźmie na siebie cały ciężar gry ofensywnej. Dopiero wtedy pokaże, co naprawdę potrafi - mówi Gilewicz. - Na pewno trzeba kupić defensywnego pomocnika. Najlepszy byłby ktoś w typie Radosława Sobolewskiego albo przynajmniej Łukasza Surmy sprzed kilku lat. Jarzębowski bardzo dobrze sobie radził wiosną na tej pozycji, ale to piłkarz podatny na kontuzje. Borysiuk jest zdolny, ale to jeszcze nie ta klasa - uzupełnia Białas. - Myślę, że Legia zbyt pochopnie pozbyła się zimą Aleksandara Vukovicia. Nawet jeśli Serb nie był typowym defensywnym pomocnikiem, to jego walory bardzo by się w końcówce sezonu przydały - uważa. Białasowi nie brakuje natomiast Surmy. - Miał bardzo udaną wiosnę w Lechii Gdańsk, która głównie dzięki niemu utrzymała się w Ekstraklasie. Legia to jednak wyższa półka - podkreśla. Najmniej problemów jest z warszawską defensywą. - Po powrocie z Panathinaikosu Ateny Jakuba Wawrzyniaka na lewej stronie trener Urban będzie miał nadmiar kandydatów do gry. Są przecież jeszcze Marcin Komorowski i Tomasz Kiełbowicz - mówi Białas. Były trener Legii uważa, że w tej sytuacji warto by się zastanowić nad ponownym przesunięciem tego ostatniego do drugiej linii. - Kiełbowicz dużo lepiej radził sobie wiosną w ofensywie, gubił się za to pod własną bramką. To zawsze był bardziej pomocnik niż obrońca, nie ma właściwych dla gry na tej drugiej pozycji nawyków - tłumaczy Białas. Autor: Hubert Zdankiewicz

Polecamy

Komentarze (11)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.