Domyślne zdjęcie Legia.Net

Nasi przeciw Legii

Mariusz Ostrowski

Źródło: Gazeta Wyborcza

13.08.2008 08:56

(akt. 20.12.2018 01:39)

W czwartek o godz. 18 Legia w II rundzie eliminacji Pucharu UEFA zmierzy się z FK Moskwa. W drużynie rywala jest Polak. To zły znak. Legia w takich przypadkach odpada. Czas to przełamać. W europejskich pucharach legioniści przeciwko drużynom mającym naszych piłkarzy w składach zaczęli grać w latach 90. XX wieku (wcześniej Polacy występowali w zagranicznych klubach sporadycznie). Do teraz do takich konfrontacji doszło w sześciu przypadkach. Legionistom tylko raz udało się wywalczyć awans (zresztą dzięki tzw. podwójnym bramkom). A z 12 spotkań wygrali zaledwie jedno.
To, o którym warszawscy kibice do dziś pamiętają jako o jednym z najlepszych w historii klubu. Gdy po porażce 2:4 w Atenach odrobili straty dzięki golom Marcina Mięciela oraz Cezarego Kucharskiego zdobytego w ostatnich sekundach. Wówczas Łazienkowską w podłych humorach opuszczali bramkarz Józef Wandzik i napastnik Krzysztof Warzycha. Tamta victoria była o tyle zaskakująca, że z Legii odeszło wielu klasowych piłkarzy, a Grecy mieli skład tak samo dobry jak rok wcześniej, gdy zespoły spotkały się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Wtedy na nieprzygotowanym do gry boisku, na istnym torfowisku w Warszawie było 0:0. W rewanżu w Atenach natomiast gospodarze zwyciężyli 3:0 i dwa gole strzelił legionistom Warzycha. W pierwszym przypadku Legię prowadził Paweł Janas, w drugim Mirosław Jabłoński. Sześć lat później już pod ręką Dragomira Okuki legioniści walczyli z niemieckim Schalke w Pucharze UEFA, po tym jak z najważniejszego z pucharów odpadli po porażkach z Barceloną. W Warszawie po bardzo dobrym meczu było 2:3, a gola Dariusza Dudka zdobytego z woleja zza pola karnego niektórzy pamiętają do dzisiaj. W rewanżu było 0:0 głównie dlatego, że Legia chciała z tej konfrontacji wyjść z twarzą, a mniej myślała o odniesieniu zwycięstwa (Niemców w następnej rundzie rozbiła Wisła). Tamte spotkania z obecnych legionistów pamiętają Wojciech Szala, Tomasz Kiełbowicz i Aleksandar Vuković. Gwiazdami Niemców byli wówczas Tomaszowie - obrońcy Wałdoch i Hajto. W ostatnich latach Legia miała nieszczęście dwukrotnie trafiać na Austrię Wiedeń. I choć za każdym razem zdawało się, że powinna dać radę, to w trzech meczach osiągnęła zaledwie remis, trzy natomiast przegrała. Pierwsza konfrontacja, gdy Legia była lepsza, a przegrała 0:1 zapisała się głównie kibicowskimi zamieszkami w Wiedniu i tym, że po rewanżu ITI zwolniło trenera Dariusza Kubickiego. Przypadek drugi to spory zawód za kadencji Dariusza Wdowczyka - Austria była nawet słabsza niż wcześniej. W tym samym sezonie chwilę wcześniej Legia walczyła z Szachtarem Donieck i Mariuszem Lewandowskim o Ligę Mistrzów. Zapamiętaliśmy głównie dysproporcję finansową pomiędzy klubami i tym, że obie drużyny miały po jednym Brazylijczyku Brandao. W Doniecku gospodarze mieli większą przewagę, a wygrali dopiero po kontrowersyjnym karnym. W rewanżu warszawianom nie sprawdziła się hiperofensywna taktyka. Teraz w drużynie FK Moskwa jest polski obrońca Mariusz Jop. Będzie jak zwykle, czy Legia sobie poradzi? Legia kontra Polacy Ćwierćfinał Ligi Mistrzów - sezon 1995/96 Panathinaikos Ateny 0:0 i 0:3. Józef Wandzik i Krzysztof Warzycha I runda Pucharu UEFA - 1996/97 Panathinaikos Ateny 2:4 i 2:0 (awans). Józef Wandzik i Krzysztof Warzycha II runda Pucharu UEFA - 2002/03 Schalke 04 Gelsenkirchen 2:3 i 0:0. Tomasz Wałdoch i Tomasz Hajto I runda Pucharu UEFA - 2004/05 Austria Wiedeń 0:1 i 1:3. Radosław Gilewicz III runda eliminacji do Ligi Mistrzów - 2006/07 Szachtar Donieck 0:1 i 2:3. Mariusz Lewandowski I runda Pucharu UEFA - 2006/07 Austria Wiedeń 1:1 i 0:1. Arkadiusz Radomski (Sebastian Mila na ławce, Gilewicz był kontuzjowany) 6 konfrontacji - jedna udana; 12 meczów, 1 zwycięstwo, 3 remisy, 8 porażek, bramki 10-20

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.