Negocjacje w sprawie Mięciela

Prezez Iraklisu Saloniki Georgios Spanoudakis, klubu do którego latem został wypożyczony Marcin Mięciel, przyjedzie w przyszłym tygodniu do Warszawy, aby negocjować warunki wykupienia karty "Miętowego". Grecki klub ma prawo pierwokupu, ale do końca czerwca musi wyłożyć 400 tysięcy euro. W tej chwili greckie kluby przeżywają trudne chwile, brakuje im pieniędzy i nie wiadomo, czy Iraklis będzie stać na wyłożenie takiej kwoty. - Wszystko zależy od tego, czy awansujemy do europejskich pucharów. Na razie idzie nam świetnie - mówi Marcin. Jeśli Iraklisowi nie uda się zatrzymać polskiego napastnika, nie będzie on musiał wracać do Legii. Chęć zatrudnienia byłego legionisty wyraził bowiem walczący o powrót do Bundesligi Eintracht Frankfurt. Mięciel miałby zastąpić tam innego polskiego napastnika, Pawła Kryszałowicza, który najprawdopodobniej od nowego sezonu przeniesie się do hiszpańskiej Osasuny Pampeluna.