Nemanja Nikolić: Wierzę, że przydam się Legii

Wiesz, z kim przyjdzie ci rywalizować o miejsce w ataku?

- Tak. Bardzo podoba mi się Orlando Sa. super piłkarz. Mam nadzieję, że zostanie w Legii. Saganowski grał w dobrych klubach, jest doświadczony. Konkurencja jest dobra zarówno dla mnie, jak i dla nich. Wierzę, że się przydam.

Masz 27 lat. Nie za późno wyjeżdżasz do zagranicznego klubu?

- Nie, to najlepszy wiek dla piłkarza, jeszcze kilka lat grania przede mną. Ważne, żebym był zdrowy. Moje motto brzmi: być coraz lepszym piłkarzem, z dnia na dzień, z meczu na mecz...

Przed laty gwiazdą w Polsce był Artjoms Rudnevs, który wcześniej też grał na Węgrzech. Znasz go?

- Rywalizowałem z nim o koronę króla strzelców w 2010 r. To był godny konkurent. Wtedy wyprzedziłem go w tym wyścigu, zdobyłem 18 goli, Rudnevs -16. Skoro on poradził sobie w Polsce, to myślę, że i ja dam sobie radę. Przeskok z Węgier do Polski nie jest duży.