Neubarth:"Podstawą jest koncentracja"

- Jak pan ocenia konfrontację z Bayerem Leverkusen, w której Schalke przegrało 0:1, tracąc bramkę w samej końcówce? - Nie mam zwyczaju narzekać na sędziów, ale tym razem nie jestem zadowolony z rozstrzygnięć arbitra. Odnoszę wrażenie, że Arena auf Schalke tak wpływa na sędziów... - Czy dwumecz Legia - Schalke już jest rozstrzygnięty? - Mamy bardzo dobrą pozycję wyjściową, ale to nie znaczy, że w jakimkolwiek stopniu zlekceważymy konfrontację z Legią na Arena auf Schalke. W rewanżu dla nas podstawą jest koncentracja i jestem przekonany, że zawodnicy mnie nie zawiodą w meczu z mistrzem Polski. Mam nadzieję, że nie zawiodą także ponad pięćdziesięciotysięcznej publiczności, a także milionów naszych sympatyków przed telewizorami. Wynik pierwszego meczu ustawia nas w korzystnej sytuacji, ale piłkarze także w Gelsenkirchen są zobowiązani, aby zaprezentować spektakl, który zadowoli naszych wspaniałych kibiców. - Jak pan oceniał Legię przed meczem w Warszawie, a jakie ma pan zdanie teraz? - To silna drużyna, której - w mojej opinii - podstawowym atutem jest zgranie. Dysponuje groźnymi napastnikami. Dla nas ten dwumecz nie jest łatwym wyzwaniem i nie zmieniłem zdania po zwycięstwie 3:2 w Warszawie. - Jest pan zadowolony z Tomasza Hajty w tym sezonie? - Rozgrywa bardzo dobry sezon. Tomasz jest ważnym ogniwem zespołu, występując na środku bloku obronnego z Marco Van Hoogdalemem. - W Polsce po mistrzostwach świata pojawiły się głosy, że Hajto jest skończony. - Wiem, że Polska w Korei Południowej nie wypadła tak, jak wszyscy się spodziewali. To jednak nie moje piwo. Zostało nawarzone w Polsce, ale dla mnie nie odgrywa to żadnego znaczenia. Schalke miało wiele pożytku z Tomasza Hajty w dwóch poprzednich sezonach i nie inaczej jest obecnie.