Nie będą rozrzutni
29.12.2007 09:07
- Na razie nie widzę nikogo, kto mógłby zimą wzmocnić Legię. Ale obiecuję, że transfery będą. Jeden, może dwa - mówi <b>Mirosław Trzeciak</b>, dyrektor sportowy. Były reprezentant Polski od ponad dwóch tygodni przebywa w Hiszpanii, gdzie szuka wzmocnień przed rundą wiosenną. Na czym polegają problemy wiceprezesa Legii? - Hiszpanie proponują nam zawodników na pozycje, które u nas są akurat silnie obsadzone. A jak już ktoś wpadnie nam w oko, to okazuje się, że nie da się go nawet wypożyczyć - tłumaczy.
Już wiadomo, że na Łazienkowską nie trafi żaden z polskich pierwszoligowców. Klub jest tak zaangażowany w budowę stadionu, że nie będzie w tym okienku transferowym rozrzutny. Jest kilku piłkarzy, którzy by się przydali, ale chcą grać na Zachodzie albo są za drodzy - narzeka Trzeciak.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.