Domyślne zdjęcie Legia.Net

Nie ma pieniędzy na wzmocnienia

Mariusz Ostrowski

Źródło: Przegląd Sportowy

12.12.2008 08:00

(akt. 18.12.2018 12:50)

Brak środków finansowych na wzmocnienia Legii to dobra wiadomość dla kilku zawodników tego klubu. Dla jednych wiosna będzie ostatnią szansą udowodnienia, że należy im się miejsce w stołecznym zespole. Inni za punkt honoru postawią sobie, aby w końcu potwierdzić słuszność ich sprowadzenia do stolicy. Ta pierwsza grupa to przede wszystkim <b>Marcin Smoliński</b> i <b>Martins Ekwueme.</b> Zawodnicy, którzy pierwotnie mieli zimą odejść z zespołu. "Smoła" od dłuższego czasu ma przypiętą łatkę zmarnowanego talentu.
- Potrafi zagrać naprawdę dobre spotkanie, aby potem zaprezentować się słabo. Kiedy widzi, że trener na niego nie stawia, odpuszcza. To błąd, cały czas powinien być gotowy do gry - mówi trener Jan Urban. Z kolei w „Tolku" szkoleniowiec legionistów widzi następcę Aleksandara Vukovicia. -On ma duży potencjał, ale go nie wykorzystuje. Może teraz to się zmieni, kiedy dostanie więcej szans - dodaje. Choć z tymi szansami wcale tak różowo być nie musi. Jest młody Ariel Borysiuk, a do Warszawy wraca przecież Tomasz Jarzębowski, który ma grać jako defensywny pomocnik. Druga grupa to piłkarze, którzy przed podobnym dylematem jak Smoliński i Ekwueme mogą stanąć latem. Wojciech Skaba nie jest żadnym zagrożeniem dla Jana Muchy. Inaki Descarga, o ile wytłumaczy się z afery korupcyjnej w Hiszpanii i przestanie mieć pecha, może w końcu udowodni sensowność jego sprowadzenia. Piotr Giza jest o tyle w komfortowej sytuacji, że Urban bardzo go ceni i czeka na przebudzenie. - Odbudować go to moja rola. Przecież wszyscy wiemy, jak potrafi grać - twierdzi trener. Urban liczy także na Bartłomieja Grzelaka. I na koniec Mikel Arruabarrena. Zawodnik, który wchodzi na pięć minut i stwarza sobie dwie dobre sytuacje, tyle że nie potrafi ich wykończyć. Jak tego nie zmieni, usłyszy: do widzenia.

Polecamy

Komentarze (15)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.