"Nie zamierzamy kalkulować"

W pierwszym meczu, rozegranym w minioną środę w Skopje, zwyciężyła Legia 3:1 (2:0). Bramki dla mistrzów Polski strzelili Cezary Kucharski, Moussa Yahaya i Stanko Svitlica. W macedońskiej ekipie na listę strzelców wpisał się Dejan Ristovski. "Prezentowaliśmy się znacznie lepiej od gospodarzy i wygraliśmy zasłużenie. Mogliśmy wygrać nawet wyżej, bo były ku temu okazje" - ocenił pierwsze spotkanie serbski szkoleniowiec. Dragomir Okuka nie przewiduje zmian w składzie. Prawdopodobnie w środowy wieczór (mecz rozpocznie się o godz. 20.00) legioniści wybiegną w tym zestawieniu, co w pierwszym meczu z Vardarem, a także spotkaniu ligowym z Groclinem Dyskobolią Grodzisk (3:3). W wyjściowym składzie zagrają zapewne Radostin Stanew, Dariusz Dudek, Marek Jóźwiak, Siergiej Omeljańczuk, Wojciech Szala, Adam Majewski, Jacek Magiera, Aleksandar Vuković, Tomasz Kiełbowicz, Cezary Kucharski i Moussa Yahaya. Zdaniem trenera nie zagrają jeszcze kontuzjowani Jacek Zieliński i Tomasz Sokołowski. Być może w składzie pojawi się rekonwalescent Radosław Wróblewski. Trener Okuka przyznaje, że część kibiców, także zawodnicy, są już myślami przy Barcelonie. Jest przekonany jednak, że jego podopieczni nie zlekceważą Macedończyków. "Poczekajmy spokojnie, najpierw czekają nas potyczki z Vardarem i Amiką Wronki. Przeciwników ze Skopje na pewno nie zlekceważymy" - zapewnia Okuka. Generalnym sprawdzianem piłkarze Legii przed rewanżem z Vardarem była sobotnia inauguracja ekstraklasy z Groclinem w Grodzisku. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3, a jeden punkt mistrzom Polski uratował białoruski obrońca Siergiej Omeljańczuk, który w ostatniej minucie strzałem "rozpaczy" pokonał Mariusza Liberdę. "Zdobyliśmy jeden punkt, ale jestem zadowolony z postawy w meczu z Groclinem. Legia pokazała, że jest drużyną z charakterem, grając bez jedenego zawodnika dwukrotnie doprowadziła do wyrównania. Mam pretensje tylko o kartki. Czerwoną zobaczył Wojciech Szala, a sześciu innych zostało upomnianych żółtymi. To stanowczo za dużo" - zakończył Okuka.