Niepewna przyszłość Dossy Juniora w Legii
05.06.2015 18:37
Obrońca Legii Dossa Junior już blisko dwa miesiące jest zdrowy, normalnie trenuje i może grać. Chciał zagrać w meczu rezerw, prosił o to trenera Jacka Magierę, ale nie było zgody norweskiego szkoleniowca. Jak na razie wystąpił jednak tylko w meczu z Wisłą Kraków przez trzy minuty. Zawodnik liczył na to, że pod nieobecność Jakuba Rzeźniczaka, wyjdzie na boisko w Gdańsku, ale się przeliczył. Defensor ma dość takiego traktowania, dość roli rezerwowego i nosi się zamiarem opuszczenia klubu. Ma oferty z lig zagranicznych i dziś jest prawdopodobne, że latem pożegna się z Łazienkowską.
- Czemu nie gram? To pytanie trzeba byłoby zadać trenerowi - to on jest szefem i on podejmuje decyzje. Ja jestem zdrowy i gotowy do gry w każdej chwili. Zdaję sobie sprawę ze swojej sytuacji, nie jest ona łatwa, ale wynika tylko i wyłącznie z postanowień trenera. Po sezonie na pewno jednak usiądziemy i porozmawiamy o mojej przyszłości i o tym, co dla obu stron jest najlepsze. Tak dalej być nie może. Przez półtora roku byłem ważną częścią tej drużyny, grałem regularnie. A teraz nie ma mnie nawet w meczowej osiemnastce – mówił tydzień temu piłkarz.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.