Domyślne zdjęcie Legia.Net

Noty legionistów w meczu z Cracovią

Redakcja

Źródło:

30.07.2006 15:17

(akt. 25.12.2018 07:58)

Piłkarze warszawskiej Legii udanie zainaugurowali sezon 2006/2007. Przy Łazienkowskiej pokonali Cracovię Kraków 3:1 dominując przez większość spotkania. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się <b>Elton</b>, który zdobył gola, trafił w poprzeczkę i przeprowadził wiele groźnych akcji. Na słowa uznania zasługują także <b>Łukasz Fabiański</b>, <b>Aleksandar Vuković</b> i <b>Łukasz Surma</b>.
Noty legionistów: Łukasz Fabiański (8) - przy straconym golu nie miał nic do powiedzienia. W pozostałych sytuacjach zachwał się praktycznie bez zarzutu. Obronił trzy bardzo groźne strzały piłkarzy z Krakowa. Wojciech Szala (7) - nie przegrał zbyt wielu pojedynków z zawodnikami Cracovii. Przyzwoicie w obronie, dobrze w ofensywie. O mało nie zaliczył asysty. Nie było to dla niego łatwy mecz, musiał wstąpić przeciwko swojemu przyjacielowi, Jackowi Magierze. Dickson Choto (6) - zaczął słabo, później było już coraz lepiej. Popełnił "wielbłąda" przy straconym golu, kiedy dał się przepchnąć o trzydzieści kilogramów lżejszemu Moskale. Widać było brak zrozumienia z Hugo. Hugo Alcantara (7) - podobnie, jak Choto, tyle, że Hugo zdobył gola, który dał Legii prowadzenie. Oprócz pierwszego swojego gola, został ukarany pierwszą żółtą kartką. Edson (7) - czekaliśmy na jego powrót po kontuzji i się doczekaliśmy. Widać, że "Edsoński" długo nie trenował. Rzuty wolne jeszcze mu nie wychodziły, ale zapewne już niebawem znów będzie cieszył nas pięknymi bramkami. Szałachowski (7) - "Szałach" jak zwykle, dynamiczny, waleczny. Po faulu na nim bardzo słabo prowadzący te zawody arbiter powinien podyktować rzut karny. Łukasz Surma (8) - "Fazi" rozpoczął sezon od bardzo dobrego spotkania. Nie ma się zbytnio do czego przyczepić. Wraz z "Vuko" królował w środku pola. Dobrze, że po ograniu zespołu z Islandii wróci do składu na dwumecz z Szachtarem. Aleksandar Vuković (8) - obecność "Aco" w składzie była na pewno niespodzianką. To Marcin Burkhardt miał być pierwszym rozgrywającym drużyny. Wobec urazu "Burego" Serb otrzymał szansę i ją wykorzystał. Walczył za trzech, próbował trudnych podań. Wreszcie to był ten "Vuko", którego pamiętamy z przeszłości. Roger Guerreiro (8) - gol z rzutu karnego, asysta przy bramce zdobytej przez Hugo - czego więcej chcieć? Elton (8,5) - słowa Mariusza Piekarskiego sprawdziły się w stu procentach. Elton będzie dużym wzmocnieniem mistrzów Polski. Już ma duże umiejętności, a powinno być jeszcze lepiej. Dawid Janczyk (6,5) - Dawidowi przydałby się odpoczynek. W ostatnich dwóch tygodniach tylko grał i podróżował, co widać na boisku. Mimo tego miał udział przy golu zdobytym przez Eltona. Piotr Włodarczyk (7) - ta jesień będzie należała do "Władeczka". Wszedł na boisko mimo nie do końca wyleczonego urazu i po chwili mógł zdobyć pięknego gola. W pełnym biegu przyjął piłkę i uderzył "z powietrza" tuż nad bramką Olszewskiego. Później wywalczył rzut karny i chociaż zmarnował jedną "setkę", to jego występ należy ocenić pozytywnie. Miroslav Radović (7) - "Rado" nie zachwycał w przedsezonowych meczach sparingowych. Dodatkowo niedawno przeżył osobistą tragedię, zmarł mu ojciec. Mimo tego na tle rywali z Krakowa zaprezentował się bardzo korzystnie. A te dwa uderzenia "fałszem" (po jednym futbolówka trafiła w słupek) pokazały, że ma spore umiejętności. Marcin Burkhardt (6) - "Bury" zagrał zaledwie przez kilka ostatnich minut, kiedy legioniści grali z rywalami "w dziadka". Poklepał trochę piłeczkę i mógł się cieszyć z wygranej. Narzeka na kręgosłup, dlatego usiadł na ławce rezerwowych.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.