Ntibazonkiza wciąż możliwy, Injac się waha
20.06.2012 08:16
W tym oknie transferowym Legia ma do wydania 1-1,5 min zł. Wciąż aktualny jest temat pozyskania Saidiego Ntibazonkizy. O Burundyjczyka legioniści rywalizują z Lechem Poznań. Wiele w tej sprawie powinno wyjaśnić się pod koniec obecnego lub na początku następnego tygodnia. Jeśli jednak na Łazienkowską trafi Razack Traore, to Saidi już raczej nie.
Oprócz graczy ofensywnych, Legia chce pozyskać także defensywnego pomocnika, który będzie rywalizował z Ivicą Vrdoljakiem. Ma być to piłkarz o konkretnej charakterystyce - dobry w destrukcji, grający twardo i nieustępliwie. Już w czasie rundy wiosennej prowadzono rozmowy z agentem Dmitrije Injaca. Serb nie przedłużył kontraktu z Kolejorzem, jest do wzięcia za darmo. Sam się waha, ma również ofertę z Jagiellonii Białystok, ale jak mówi, najchętniej wróciłby do swojej ojczyzny. Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjął.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.