O meczu z ŁKS-em
30.06.2000 23:59
- Nie jest nadzwyczajnie, ale lepiej niż w spotkaniu zPetro. Od razu widać w nogach kilka treningów - podsumowałmecz Franciszek Smuda, który nie szczędził krytycznych uwagswoim zawodnikom. - Marek, już mnie wk... twoja gra! - krzyczałdo mało agresywnego Citki, którego zmienił po pierwszej połowie.Zmienił też Mariusza Piekarskiego, ale do niego nie miałpretensji, bo rozgrywający rozsądnie rozdzielał piłki.
W 22. min Maciej Murawski podał do Baiaderiego, ten kiwnąłobrońcę, wbiegł w pole karne i strzelił ponad bramkarzem. -Brawo Kluivert! - krzyknął Smuda. Przezwisko to złośliwienadali Murawskiemu koledzy z zespołu na pamiątkę występu wmeczu reprezentacji, gdy nie upilnował Holendra.
Sześć minut przed przerwą Piekarski sprytnie podał doSylwestra Czereszewskiego, który technicznym strzałemprzelobował bramkarza. Z czasem warszawiacy grali coraz lepiej.W 55. min Tomasz Mazurkiewicz tak podał do ŁukaszaMierzejewskiego, że ten znalazł się tylko przed bramkarzem ibyło 3:0.
W środę urodziny obchodził kierownik zespołu IreneuszZawadzki. Zawodnicy sprezentowali mu bukiet kwiatów, zaśBaiaderi obiecał strzelić ŁKS dwa gole. W czwartek przekroczyłnormę. W 70. min idealnie wyszedł do podania Adama Majewskiegoi strzelił obok bramkarza. Osiem minut później Maciej Sawickipodał do Brazylijczyka - 5:1.
Dzień wcześniej mało kto wierzył w Baiaderiego. Wczorajwszyscy byli nim zachwyceni. Mógł też cieszyć się z innegopowodu - zarobił pierwsze pieniądze. Ekipa obstawiła wynik półfinałowegospotkania Euro: Francja - Portugalia. W puli było 520 zł.Wygraną podzielili się Baiaderi, Mazurkiewicz i Artur Boruc.
Mecz z ŁKS legioniści wytrzymali kondycyjnie. Nawet DariuszBaran, 21-letni zawodnik Stali Rzeszów testowany podczas tegospotkania. Kłopoty mieli tylko Mierzejewski i WładimirJaruszczak. Smuda był w świetnym humorze.
Wczoraj oprócz Bartosza Karwana nie zagrał Jacek Zieliński. Maprzeciążone ścięgno Achillesa i nie chciano ryzykować. Wsobotę Legia zagra w Tymbarku z IV-ligową Tarnovią. [źródło:Gazeta Wyborcza]
W 22. min Maciej Murawski podał do Baiaderiego, ten kiwnąłobrońcę, wbiegł w pole karne i strzelił ponad bramkarzem. -Brawo Kluivert! - krzyknął Smuda. Przezwisko to złośliwienadali Murawskiemu koledzy z zespołu na pamiątkę występu wmeczu reprezentacji, gdy nie upilnował Holendra.
Sześć minut przed przerwą Piekarski sprytnie podał doSylwestra Czereszewskiego, który technicznym strzałemprzelobował bramkarza. Z czasem warszawiacy grali coraz lepiej.W 55. min Tomasz Mazurkiewicz tak podał do ŁukaszaMierzejewskiego, że ten znalazł się tylko przed bramkarzem ibyło 3:0.
W środę urodziny obchodził kierownik zespołu IreneuszZawadzki. Zawodnicy sprezentowali mu bukiet kwiatów, zaśBaiaderi obiecał strzelić ŁKS dwa gole. W czwartek przekroczyłnormę. W 70. min idealnie wyszedł do podania Adama Majewskiegoi strzelił obok bramkarza. Osiem minut później Maciej Sawickipodał do Brazylijczyka - 5:1.
Dzień wcześniej mało kto wierzył w Baiaderiego. Wczorajwszyscy byli nim zachwyceni. Mógł też cieszyć się z innegopowodu - zarobił pierwsze pieniądze. Ekipa obstawiła wynik półfinałowegospotkania Euro: Francja - Portugalia. W puli było 520 zł.Wygraną podzielili się Baiaderi, Mazurkiewicz i Artur Boruc.
Mecz z ŁKS legioniści wytrzymali kondycyjnie. Nawet DariuszBaran, 21-letni zawodnik Stali Rzeszów testowany podczas tegospotkania. Kłopoty mieli tylko Mierzejewski i WładimirJaruszczak. Smuda był w świetnym humorze.
Wczoraj oprócz Bartosza Karwana nie zagrał Jacek Zieliński. Maprzeciążone ścięgno Achillesa i nie chciano ryzykować. Wsobotę Legia zagra w Tymbarku z IV-ligową Tarnovią. [źródło:Gazeta Wyborcza]
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.