Domyślne zdjęcie Legia.Net

Obcokrajowcy lekiem na całe zło

Marcin Szymczyk

Źródło: Fakt

20.02.2010 11:54

(akt. 16.12.2018 12:34)

Działacze Wisły Kraków, Lecha Poznań oraz stołecznych Legii i Polonii wzmocnili drużyny obcokrajowcami. Za większość z nich nie trzeba było płacić i to oni mają być lekiem na mało widowiskową grę. Skuteczność w Legii ma poprawić Chińczyk Dong Fangzhuo. Mało brakowało, a trener <strong>Jan Urban </strong>odesłałby go do domu już po pierwszym zgrupowaniu w Hiszpanii, ale teraz nie powie na zawodnika złego słowa. - Dong dysponuje świetnym strzałem, potrafi znaleźć się w polu karnym, imponuje dryblingiem - mówi Urban.

Najdroższy transfer tej zimy - za 400 tys. euro - przeprowadził Lech. "Kolejorza" wzmocnił Siergiej Kriwiec. Były pomocnik BATE Borysów grał w Lidze Mistrzów. - Siergiej praktycznie każdego dnia potwierdza, że jest bardzo dobrym zawodnikiem - zachwala piłkarza trener Jacek Zieliński.

Koszmarem ligowych obrońców ma stać się Senegalczyk Issa Ba, który podpisał kontrakt z Wisłą. - To typowy środkowy pomocnik, który potrafi dobrze rozegrać piłkę, ale jest też skuteczny w odbiorze. Może nie gra zbyt efektownie dla oka. Jest za to bardzo pożyteczny dla całej drużyny - charakteryzuje Afrykanina Maciej Skorża.

Również budujący przy Konwiktorskiej silny zespół Jose Maria Bakero postanowił zwiększyć konkurencję w zespole. Trener Polonii Warszawa sprowadził do kraju Hiszpana Andreu Guerao Mayoralu. Wywodzący się ze szkółki FC Barcelona pomocnik ma na koncie 41 występów w lidze hiszpańskiej. - Andreu może wzmocnić środek pola poprzez swoją kreatywność w grze i dać nam większą pewność w rozgrywaniu piłki - wyjaśnia Bakero.

Od jego rodaka, tak jak od pozostałej trójki obcokrajowców, kibice będą na pewno sporo wymagać.

Polecamy

Komentarze (25)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.