Obradowała Piłkarska Liga Polski
25.02.2003 21:03
Problem kryteriów w przyznawaniu licencji klubom pierwszoligowym był wiodącym tematem poniedziałkowego spotkania Piłkarskiej Ligi Polskiej (PLP) z władzami Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN).
Przedstawiciele obu instytucji spotkali się w poniedziałek po południu w warszawskim hotelu Jan III Sobieski. Ze strony PLP frekwencja była niemal stuprocentowa, przybyli przedstawiciele prawie wszystkich klubów pierwszo- i drugoligowych. PZPN był reprezentowany przez prezesa Michał Listkiewicza, wiceprezesa Eugeniusza Kolatora i zastępcę sekretarza generalnego Marcina Stefańskiego.
Najpilniejszą obecnie sprawą w polskim futbolu jest przyznanie licencji klubom pierwszoligowym. Prezes PLP Zbigniew Koźmiński podkreślił, że jeszcze nie wszystkie kluby są w stanie spełnić surowe kryteria, według których przyznawane będzie w lipcu prawo do występów w ekstraklasie. Dlatego wystąpiono z wnioskiem do PZPN o złagodzenie wymagań i podtrzymanie dotychczasowych założeń, które dawały klubom prawo niespełnienia jednego z punktów niezbędnych do przyznania licencji. - W obecnej sytuacji gospodarczej kraju klubom jest bardzo ciężko wypełnić wszystkie wymagania, postawione przez PZPN - powiedział Koźmiński - dlatego chcemy, aby Związek zechciał nadal potraktować sprawę nieco ulgowo i przedłużyć możliwość nie wywiązania się z jednego punktu. Trzeba przecież pomóc naszym klubom, które po prostu z trudem sobie radzą. To służyłoby dobru polskiej piłki.
Wiceprezes PZPN do spraw organizacyjnych Eugeniusz Kolator jest jednak sceptycznie nastawiony do takiego rozwiązania. - Przez ostatnie dwa lata dopuszczaliśmy możliwość pominięcia jednego wymagania. Mogło to dotyczyć trybuny krytej, oświetlenia bądź infrastruktury stadionu. To wszystko mamy już przećwiczone i wreszcie trzeba kiedyś z tym skończyć. Musi nadejść moment, że wszystkie warunki zostaną spełnione - oświadczył Kolator.
Nie wiadomo jeszcze jak sprawa dalej się potoczy. Decyzję odnośnie wniosku PLP musi podjąć zarząd PZPN. - Trudno powiedzieć, czy przychylimy się do prośmy Ligi. W zarządzie jest przecież wiele osób i nie mogę przesądzać, po której stronie członkowie tego gremium opowiedzą się - podkreślił Kolator.
Na spotkaniu omawiane były też sprawy rozwoju PLP i jej współpracy z PZPN. 2 kwietnia ma zostać założone w Warszawie biuro Ligi z prawdziwego zdarzenia. - Do tej pory nasza organizacja była przez PZPN traktowana z lekkim przymrużeniem oka i uśmiechem. Chcemy aby wreszcie zaczęto patrzeć na nas poważnie - powiedział Koźmiński.
- My też chcielibyśmy, aby była to organizacja dojrzała, będąca równorzędnym partnerem dla Związku, tak jak to jest w wielu krajach, jak w Anglii, Włoszech czy Niemczech - wyjaśnił Kolator.
Przedstawiciele obu stron podkreślają, że współpraca jest niezbędna. Za dwa lata, po wygaśnięciu kontraktu PZPN z Canal Plus na transmisje z meczów ligowych, PLP prawdopodobnie przejmie prawa do organizacji krajowych rozgrywek. - To nasz cel - przyznał Koźmiński - na razie jednak robimy wszystko, aby współpraca z PZPN była coraz bardziej owocna. Nasi przedstawiciele są już zapraszani na posiedzenia różnych komisji związkowych. Wydaje mi się, że wszystko idzie w dobrym kierunku.
- Oczywiście chcemy, aby Liga przejęła prawa do organizacji rozgrywek w naszym kraju i wszystkiego, co się z tym wiąże - dodał Kolator - od dawna o tym się mówi. Wówczas PZPN zostałby odciążony, co byłoby korzystne dla wszystkich. Podkreślam jednak, że musi to być organizacja poważna, mająca komórki zdolne do zajęcia się tymi sprawami.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.