Domyślne zdjęcie Legia.Net

Oceniamy piłkarzy Legii

Jerzy Zalewski

Źródło: Legia.Net

05.12.2007 01:00

(akt. 21.12.2018 15:33)

Legia pokonała w swoim ostatnim meczu grupowym Pucharu Ekstraklasy ŁKS 2:0 po bramkach <b>Burkhardta</b> i <b>Trochima</b>. Pierwsza połowa nie dostarczyła wielu doznań, druga była już ciekawa. Jak zwykle oceniamy podopiecznych trenera Urbana. Skala ocen zawiera się w przedziale 1-10, gdzie 1 - to występ poniżej krytyki, kompletne dno, 6 - to występ przeciętny, bez przebłysków, ale też bez większych błędów, 10 - to występ fenomenalny, gdzie wszystko zawodnikowi wychodziło i którego w czołowych klubach świata by się nikt nie powstydził. Zapraszamy także do wyrażania swoich opinii.
Przy oszałamiającym dopingu pękającego w szwach stadionu Legia zdecydowanie i zasłużenie wygrała z ŁKS… Tak by się chciało móc napisać… O ile jeszcze druga część tego zdania jest prawdziwa, to pierwsza jest zupełnie niezgodna z prawdą. Ok. 300 kibiców na stadionie nie wymaga komentarza. Wymaga go za to gra piłkarzy, więc poniżej przechodzimy do proponowanych przez nas ocen gry legionistów: Wojciech Skaba 7 - Dobry mecz naszego bramkarza. Niestety kilkukrotnie musiał się wykazywać swoimi umiejętnościami, dzięki czemu przypomniał nam, że mamy wartościowych bramkarzy. Trudno było dopatrzeć się błędów, świetnie wybronił niebezpieczne sytuacje pod naszą bramką. Jakub Wawrzyniak 6 – Mecz najwyżej przeciętny. Zbyt wiele chaosu, zbyt wiele niedokładności, zbyt wiele błędów w ustawieniu, by móc napisać o jego dobrym występie. Każdy błąd rodził konsekwencje, czego skutkiem była np. żółta kartka dla niego. Na plus należy mu jednak zaliczyć bardzo ofensywną grę i kilka dobrych dośrodkowań. Wojciech Szala 6 – Raczej przeciętny występ. Dość dobrze dyrygował grą kolegów, ale zdarzały się błędy w ustawieniu. On niektóre z nich naprawił. Jak zawsze solidny i twardy, jednak stać go na dużo więcej. Przemysław Wysocki 7 – Dobry mecz młodego obrońcy. Bardzo waleczny i ofiarny, nie obawia się walki bark w bark. Opanowanie i spokój mogły się podobać, a należy przypomnieć, że to młody gracz. Piotr Bronowicki 6 – Bardzo przeciętna gra. Nie popełnił wiele błędów, ale też jego stroną wiele gry nie było. W obronie był oprawny, w ofensywie prawie niewidoczny. Damian Zbozień 6 – Mało widoczny w tym meczu zawodnik. Momentami widać było brak doświadczenia, ale w zasadzie wielkich błędów nie popełnił. Zagrał przyzwoicie i dość udanie zadebiutował w oficjalnym meczu pierwszej drużyny. Marcin Burkhardt 8 – Dobry występ. W pierwszej połowie jakby się oszczędzał, chociaż nie unikał rozgrywania piłki. W drugiej pokazał co umie, a umie niemało. Co kilka minut obdarzał kolegów dobrymi podaniami otwierającymi drogę do bramki. Gol z karnego i asysta (chociaż prawdopodobnie po jego strzale z wolnego gol i tak by padł) mają swoją wymowę. Maciej Rybus 7 – Całkiem dobry mecz. Sporo akcji oskrzydlających, kilka dobrych dośrodkowań. Schodził też do ataku i miał nawet sytuacje do strzelenia bramek, niestety nie wykorzystał. Zaliczył asystę przy karnym, kiedy to atomowym strzałem w polu karnym nastrzelił rękę obrońcy. Adam Frączczak 7 – Dobry występ. Miło było patrzeć na jego rajdy skrzydłem i dośrodkowania. Współpracował też w obronie. Obiecująca gra szczególnie w drugiej połowie. Maciej Korzym 6 – Jego było trudno dziś ocenić. Był wiele razy przy piłce. Przez długi czas z jednej strony był niedokładny i nieporadny, ale z drugiej strony jednak szukał gry, pokazywał się kolegom i się starał. Aż w końcu zaczęło mu iść, zaliczył kilka bardzo pomysłowych zagrań, jego podania i strzały zaczęły zagrażać przeciwnikom. Ogólnie dość przeciętnie, ale przyzwoicie. Bartłomiej Grzelak 6 – Największy aplauz wzbudził udaną akcją (efektownym lobem), w której biegł pod bramkę… Skaby oraz schodząc z boiska. W naszej opinii niesłusznie. Zagrał przyzwoicie, robił co mógł. W pierwszej połowie miał za małe wsparcie, ale i tak był aktywny, dochodził do sytuacji strzeleckich, grał też na skrzydle gdy trzeba było. Wkładał serce w grę, lecz był za mało dokładny. Oto oceny graczy rezerwowych: Dickson Choto 7 – Dobra gra, jego wejście uspokoiło grę w defensywie na tyle, że Legia mogła zająć się atakiem. Właściwie bezbłędny, ale i prawie bezrobotny… Ariel Borysiuk 6 – Całkiem przyzwoity mecz. Kilkakrotnie ładnie interweniował przerywając akcje łodzian. Brał udział zarówno w grze defensywnej, jak i ofensywnej. Jak na debiut w pierwszej drużynie, to dość udanie się zaprezentował. Ariel Paluchowski 7 – Dobry mecz tego gracza. Jego wejście nadało dynamiki w grze Legii. Był bardzo aktywny, szybko się przemieszczał. Dość dodać, że tuż po wejściu strzelił bramkę, chociaż sędzia jej nie uznał… Zasłużył na pochwałę. Wojciech Trochim 7 – Grał może krótko, bo tylko 10 minut, ale za to jak efektywnie! Na wszelki wypadek dopchnął strzał Burkhardta i ustalił wynik meczu. A to nie jego jedyne udane zagranie podczas krótkiej obecności na boisku. Legionistą meczu nie pozostaje nam wybrać kogo innego, niż architekta tego zwycięstwa Marcina Burkhardta . Jest to kolejny udany mecz Pucharu Ekstraklasy. W większości z nich przypominał gracza, który bardzo pomógł Legii w zdobyciu ostatniego mistrzostwa Polski. Chyba zasłużył na szansę gry w meczu ligowym. W tym meczu w ofensywie można mu zarzucić jedynie, że powinien grać tak przez cały mecz. Mało kiedy gracz jest bezbłędny, więc i Marcin grając z ŁKS popełnił ich kilka, niemniej należy mu się wyróżnienie za ten mecz – oby tak jeszcze w lidze! Mimo małej ilości widzów na stadionie liczymy na wymianę opinii.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.