Domyślne zdjęcie Legia.Net

Oceniamy piłkarzy Legii

Redakcja

Źródło: Legia.Net

14.09.2009 19:10

(akt. 17.12.2018 05:14)

Za nami szósta kolejka Ekstraklasy. Legia po słabej grze zremisowała we Wrocławiu ze Śląskiem. Piłkarze trenera <b>Jana Urbana</b> stwarzali sobie mało sytuacji, a tych które mieli nie wykorzystali. Na wysokim poziomie zagrali tylko obrońcy, zwłaszcza duet stoperów. Najlepszy na boisku był <b>Dickson Choto</b> i jego też wybraliśmy zawodnikiem meczu. Poniżej oceniliśmy grę wszystkich piłkarzy Legii w skali 1-10 (gdzie 6 oznacza całkiem niezłą grę, 1 oznacza beznadziejny występ, zaś 10 to nota idealna gdzie piłkarzowi wychodziło wszystko).
Skala ocen: 1- Tragedia, to ma być piłkarz? 2 - Nieudany występ, gra w tym meczu była pomyłką. 3 - Bardzo słabo. 4 - Słabo. 5 - Przeciętnie, ale przyzwoicie. 6 - Nieźle, dość obiecująco. 7 - Dobrze. 8 - Bardzo dobrze. 9 - Wspaniale. 10 - Fenomenalnie, idealnie, wszystko się udało. Jan Mucha 7 - Setny występ w barwach Legii i zachowane czysto konto. Nie miał zbyt wiele pracy, ale w kilku momentach musiał wykazać się koncentracją i najwyższymi umiejętnościami - a takie spotkania są dla bramkarzy najtrudniejsze. W 45. minucie spotkanie znakomicie obronił strzał Ulatowskiego z ponad 30 metrów. Dobrze grał na przedpolu, kilka razy nadbiegających napastników Wojciech Szala 5 - Dość niespodziewanie na prawej obronie zastąpił Jakuba Rzeźniczaka. W obronie poprawnie, dawał sobie radę z Januszem Gancarczykiem. Był od niego silniejszy i wygrał większość pojedynków. Raz uderzył łokciem rywala, ale sędzia nie zdecydował się na pokazanie kartki legioniście. Dużo gorzej było w ofensywie, tutaj Szala był bezproduktywny i za rzadko wspomagał Miroslava Radovicia Dickson Choto 8 - Bezdyskusyjnie "Dixi" był najlepszym zawodnikiem na placu gry. To drugi występ po kontuzji i już niemal idealny. Bardzo dobrze się ustawiał, z łatwością odczytywał zamiary rywali. Często wyprzedzał zawodników gospodarzy, odebrał im mnóstwo piłek czym skutecznie zniechęcał piłkarzy Śląska do kolejnych pojedynków. Naprawiał błędy i straty kolegów z linii pomocy. Dla rywali był tego dnia nie do przejścia. Inaki Astiz Ventura 8 - Bardzo dobry występ Hiszpana, najlepszy w tym sezonie. Miał mniej pracy niż Choto, ale był zawsze tam gdzie być powinien. Dobrze się ustawiał, bez większych problemów odbierał piłkę przeciwnikowi. Wygrał większość pojedynków, naprawiał błędy kolegów, dobrze ich asekurował. Mógł zdobyć nawet bramkę, ale po dośrodkowaniu Iwańskiego strzelił nad poprzeczką. Tomasz Kiełbowicz 6 - Poprawny występ "Kiełbika", radził sobie z Markiem Gancarczykiem, choć temu dwa razy udało się oszukać legionistę. Generalnie w obronie bardzo przyzwoicie. Gorzej w ofensywie, podłączał się do akcji zaczepnych ale niewiele z tego wynikało. Współpracę z Maciejem Rybusem można znacząco poprawić. Nie wychodziły również dośrodkowania w pole karne. Ariel Borysiuk 4 - Nie najlepszy występ Ariela, grał jako defensywny pomocnik ale zdarzało mu się tracić piłkę przy wyprowadzania akcji jeszcze na własnej połowie. Raz taką stratę z najwyższym trudem naprawił Inaki Astiz. Na szczęście sporo piłek też przechwycił, utrudniał życie rywalom gdy ci atakowali środkiem. Niestety nie włączał się do akcji ofensywnych, nie oddawał strzałów z dystansu choć ma ku temu predyspozycje. Miroslav Radović 5 - Potrafi zagrać lepiej, ale w jego grze było więcej pozytywów niż negatywów. To on jako pierwszy zdecydował się na strzał po 20 minutach gry, ale piłka po uderzeniu Serba przeszła nad poprzeczką. W drugiej połowie udanie przedryblował dwóch rywali i wyłożył piłkę do Chinyamy, ale ten skiksował. Powinien zdecydowanie częściej przeprowadzać akcje prawą stroną i kończyć je dośrodkowaniami w pole karne. Maciej Iwański 5 - Miał kilka bardzo dobrych zagrań jak choćby podanie do Mięciela w 11 minucie, dośrodkowanie do Gizy w 63 minucie czy podanie do Rybusa w 83 minucie. Gdyby koledzy zamienili te podania na bramki pewnie zostałby bohaterem. Tak się jednak nie stało, a tych podań otwierających drogę do bramki było stanowczo za mało. Zbyt często podawał do najbliższego partnera, nie strzelał na bramkę z dystansu choć potrafi to robić znakomicie. Stałe fragmenty w jego wykonaniu nie stanowiły w sobotę zagrożenia dla przeciwnika. Piotr Giza 4 - Bardzo mało udanych zagrań zaprezentował Giza we Wrocławiu. Paradoksalnie to on mógł przesądzić losy meczu, jednak najpierw uderzył wprost w bramkarza gospodarzy, a później przestrzelił po dośrodkowaniu Iwańskiego. Miał mnóstwo strat, podawał niedokładnie, źle prowadził piłkę. Maciej Rybus 5 - Na pewno wyróżniająca się postać wśród pomocników. W pierwszej połowie jego strzał zablokowali obrońcy. W drugiej mógł zostać bohaterem, ale po minięciu rywala strzelił tuż obok bramki. Waleczny i nieustępliwy, to po faulu na nim Wołczek ujrzał żółtą kartkę, a mógł nawet czerwoną. Dobrze pilnował linii spalonego. Musi poprawić wykonywanie rzutów rożnych, gdyż te w jego wykonaniu nie stanowiły zagrożenia dla przeciwnika. Marcin Mięciel 3 - Nie potrafi grać w systemie z jednym napastnikiem. Widać, że przez całe życie miał u boku partnera. Potrafi grać kombinacyjnie, podświadomie szuka kolegi do którego mógłby odegrać piłkę. Zagrał tylko w pierwszej połowie, nie dostawał dobrych piłek. A jeśli już opanował piłkę to od razu miał za sobą obrońcę, który wybijał "Miętowemu" futbolówkę. Takesure Chinyama 5 - Jego wejście ożywiło trochę ofensywę. Radził sobie z obrońcami, nie miał problemu z ich minięciem. Jednak był nieskuteczny, gdy miał okazję strzelał obok bramki. Na pewno jest to jedyny napastnik w talii Jana Urbana, który potrafi grać w systemie z jednym atakującym na szpicy. Marcin Smoiliński - Grał za krótko by go oceniać. Legionistą meczu mianujemy tym razem rozgrywającego drugi mecz po kontuzji Dicksona Choto. Udowodnił, że jego obecność w pierwszym składzie daje inną jakość grze całego bloku defensywnego. Dla rywali był tego dnia po prostu nie do przejścia.

Polecamy

Komentarze (14)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.