Oceniamy piłkarzy Legii za mecz z Olimpią
20.02.2011 16:53
Zgodnie z Waszymi sugestiami będziemy oceniać piłkarzy Legii także w meczach sparingowych. Zaczynamy od spotkania z Olimpia Elbląg. Legioniści zagrali w rezerwowym składzie. Trener Maciej Skorża dał szanse pokazania się piłkarzom, którzy są dalej od pierwszej jedenastki oraz wyróżniającym się graczom młodszym. Naszym zdaniem najlepiej wypadli Marcin Komorowski, Sebastian Szałachowski i Daniel Łukasik. Poniżej notki wraz z ocenami w skali 1-10.
Marijan Antolović - 5 - Zachował czyste konto. Nie puścił bramki, lecz w jego zagraniach widać było odrobinę niepewności. Gdyby sędzia nie odgwizdał spalonego w ostatnich chwilach pierwszej połowy to jego złe wyjście do piłki mogłoby zakończyć się bramką. Póki co w oczach szkoleniowców dalej jest numerem dwa. - Na chwilę obecną pierwszym golkiperem jest Wojciech Skaba, ale jest jeszcze kilka dni do wznowienia rozgrywek, wszystko się może zdarzyć - zapowiada trener Skorża.
Artur Jędrzejczyk - 5 - Jędza zaprezentował się solidnie. Dobrze „czyścił” akcje rywali, a niektóre jego zagrania były wręcz akrobatyczne, potrafił też tworzyć akcje zaczepne na swojej flance. Do jego postawy przy drugiej bramce dla Olimpii można mieć zastrzeżenia. "Jędza" był przekonany, że piłka wyszła za linię końcową, ale sędzia był innego zdania. Gra toczyła się dalej, zaskoczony blok obronny „Wojskowych” nie był już w stanie zatrzymać zawodnika gości.
Srdja Kneżević - 5 - W sobotę zagrał na środku obrony spisując się przyzwoicie. Bramki przeciwników raczej nie obciążają jego konta. Serb dochodzi jeszcze do formy po kontuzji odniesionej na jesieni.Jak zapowiedział dopiero po osiągnięciu wysokiej dyspozycji skupi się na rywalizacji z Jakubem Rzeźniczakiem, którą na razie przegrywa.
Marcin Komorowski - 7 - W spotkaniu z Olimpią pełnił rolę kapitana i to pełną gębą. Pokrzykiwał na kolegów, służył radą i motywował mniej doświadczonych partnerów. Dzielił i rządził w obronie budząc uznanie zgromadzonych fanów. W takiej dyspozycji powinien walczyć o miejsce w pierwszej jedenastce „Wojskowych”. Z pewnością jeden z kandydatów do miana gracz meczu.
Michał Żyro - 6 - „Żyrko” zagrał dziś na lewej stronie defensywy. Był aktywny na całej szerokości placu gry. Potrafił również włączyć się do akcji ofensywnej, dobrze dośrodkować piłkę w pole karne.Nie bał się podejść do kibiców i porozmawiać na temat "śnieżkoniady"na początku drugiej odsłony gry.
Sebastian Szałachowski - 8 - Pomocnik walczy o nowy kontrakt. Sparingi pokazują, że warto zastanowić się nad przedłużeniem wygasającej latem umowy. Jeden z filarów drużyny w sobotnim pojedynku. Swoją dobrą grę ukoronował pięknym strzałem z pierwszej piłki ze skraju pola karnego. Biegał, dryblował i szukał sobie pozycji do oddania dobrego strzału. Pierwsza bramka dla legionistów padła po akcji "Szałacha".
Daniel Łukasik - 6 - Łukasik dalej pokazuje, że drzemie w nim wielki talent. Rozegrał kolejną dobrą partię w meczu towarzyskim. Skuteczny w odbiorze, niezły w ofensywie. Po jego dośrodkowaniu fenomenalnego gola strzelił Szałachowski. Cała gra mogła się podobać nie tylko fanom, ale też szkoleniowcowi stołecznej ekipy, który publicznie pochwalił Daniela.
Rafał Wolski - 6 - „Wolak” świetnie wprowadza się do dorosłej drużyny. W każdym spotkaniu jest niezwykle aktywny. Potrafi zakręcić rywalem na skrzydle, a jego dużym atutem są widowiskowe dryblingi, które są skuteczne. Ze wszystkich młodych jest najbliżej pierwszego składu w rozgrywkach ligowych. Jeśli jednak do Warszawy trafi nowy skrzydłowy to Rafał może na murawę wchodzić w tylko końcówkach.
Paweł Broniszewski - 5 - Jak na początek przygody z seniorską Legią spisał się solidnie. Paweł niczym nie zachwycił, ale tez niczym nie ustępował kolegom. Potrafi pokazać się na wolnej pozycji, jednak na razie jest melodią przyszłości.
Bruno Mezenga - 5 - Cofał się w dzisiejszym spotkaniu do środkowych sektorów boiska. Nie stanowił jednak, aż tak wielkiego zagrożenia pod bramką przeciwnika. Na plus było to, że odnajdywał się w grze zespołowej, dobrze współpracował z kolegami. Przybył mu kolejny rywal o miejsce w składzie w postaci Michala Hubnika i być może rywalizacja pozytywnie wpłynie na Brazylijczyka.
Michał Efir - 6 - Sprytnie wydobył piłkę po akcji Szałachowskiego i skierował ją do siatki Olimpii. Pokazał że potrafi się znaleźć w odpowiednim czasie a wykończenie akcji nie stanowi dla niego problemu. Aby nie było za słodko trzeba wspomnieć o okresach braku koncentracji. - Jednak jak powiedział trener Jacek Magiera na boisku piłkarz zrobił swoje. I bardzo dobrze, w ten sposób powinien powoli wchodzić do kadry pierwszego zespołu.
Zmiennicy
Jakub Szumski - 6 - Bardzo dobry mecz Szumskiego - za puszczone bramki nie ponosi żadnej winy. Kuba pokazywał, że w swoim fachu już potrafi bardzo dużo. Ręce same składały się do oklasków kiedy obronił strzał z rzutu wolnego Rafała Lody. Z golkipera biła pewność, która na tej pozycji jest niezmiernie ważna. W talii szkoleniowców Legii jest na razie trzeci, ale przyszłość powinna należeć do niego.
Mateusz Tietz, Cezary Michalak, Michał Kopczyński (bez oceny) – Młodzież w klubie mamy utalentowaną co pokazuje taki mecz jak ten z Olimpią. Najlepszy z tej grupy był napastnik Mateusz Tietz. Dużo biegał i starał się stwarzać sobie sytuacje strzeleckie. Michalak wyróżniał się na boisku posturą i ustawianiem się na murawie. O Kopczyńskim można powiedzieć po tym spotkaniu najmniej, był mało widoczny.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.